Netflix rozważa wprowadzenie darmowej oferty. Jest jednak pewien haczyk

Subskrypcje platform streamingowych nie należą do tanich i za takiego Netflixa w najniższym planie trzeba wydać 29 zł, a w zamian dostajemy tylko dostęp do jakości HD. Netflix może zaskoczyć, ponieważ szykuje się do wprowadzenia darmowego dostępu. Oczywiście jest haczyk.

Jak podaje Bloomberg bazując na źródłach zaznajomionych ze sprawą Netflix podobno rozważa wprowadzenie całkowicie bezpłatnego poziomu, który zawierałby jednak reklamy. Istnieje też haczyk, otóż firma nie zamierza wprowadzać tej oferty na rynek amerykański, a tylko w Europie oraz Azji. Dzieje się tak dlatego, że Netflix dociera już do konkretnej bazy klientów w Stanach Zjednoczonych i nie widzi potencjału, aby oferta zwabiła nowych odbiorców.

Netflix rozważa wprowadzenie bezpłatnej oferty dla mieszkańców Europy oraz Azji. Platforma chce w ten sposób pozyskać nowych odbiorców.

 

"Netflix rozważał utworzenie bezpłatnych wersji swojej usługi przesyłania strumieniowego na niektórych rynkach, a mianowicie w Europie i Azji, ponieważ firma szuka nowych sposobów na zwiększenie liczby użytkowników". Nie wiemy, czy darmowy Netflix kiedykolwiek się pojawi ani których krajów będzie dotyczył. To na razie tylko koncepcja. Z drugiej strony nie pierwsza w historii platformy streamingowej.

Netflix w 2021 roku eksperymentował z bezpłatną ofertą i udostępnił ją w Kenii. Całość działała na podobnej zasadzie jak darmowy plan Spotify. Proszono ludzi o rejestrację i potwierdzenie, iż mają ukończone 18 lat, aczkolwiek nie było wymagane podanie danych płatności.

Projekt został jednak zakończony w październiku 2023 r. Mimo tego firma przyznała, że wyniosła dużą wiedzę z tego testu. Darmowy Netflix byłby niewątpliwie kuszący zarówno dla byłych jak i nowych użytkowników platformy. Zapewne miałby odczuwalne ograniczenia i nie byłyby to tylko materiały przerywane reklamami.