Netflix walczy z dostawcami Internetu. Twierdzi, że limity danych ograniczają rozwój streamingu.

Strumieniowanie mediów od dłuższego czasu jest niezwykle popularne i stanowi przyszłość elektronicznej rozrywki. W chwili obecnej technologia rozwinęła się do tego stopnia, że możemy streamować nawet filmy w 4K. Niestety, w niektórych regionach, jak na przykład USA istnieje jedna poważna przeszkoda, uniemożliwiająca rozwijanie się temu segmentowi rynku. Mianowicie - miesięczne limity pobierania danych, które spora część dostawców usług internetowych nakłada na użytkowników. Jeden z największych serwisów VOD, Netflix, postanawia podjąć drastyczne kroki aby zwalczyć to zjawisko.

Netflix zwrócił się do Federalnej Komisji Łączności (FCC) o zainterweniowanie w sprawie niskich limitów pobierania danych oraz praktyki obciążania klientów na podstawie ilości wykorzystanych danych. Według korporacji te dwa czynniki w poważny sposób ograniczają używanie internetu oraz stanowią poważną przeszkodę w konsumowanie internetowej telewizji. Netflix postuluje za zniesieniem limitów przy łączach kablowych, a ich zwiększeniem w przypadku sieci komórkowych.

Przez takie praktyki dostawców, Netflix redukował jakość swoich streamów dla klientów AT&T oraz Verizon tak, by nie przekraczali oni swoich miesięcznych limitów, a tym samym mogliby narazić się na spore koszty.

Historycznie rzecz biorąc FCC jest dość konserwatywną instytucją jeśli chodzi o podejście do dostawców stosujących ograniczenia danych i należy podchodzić do całej inicjatywy ze sporą rezerwą.