Nie płacisz za leasing? Samochód zablokuje klimatyzację, albo sam odjedzie do sprzedawcy

W obecnej rzeczywistości, gdy ktoś nie płaci na czas, firma leasingowa najzwyczajniej może odebrać kierowcy samochód. Nowoczesna technologia daje jednak o wiele więcej możliwości, a przypomnienia wyświetlające się w systemie informacyjno-rozrywkowym to najłagodniejsze z nich.

Ford opatentował ciekawe podejście jako rozwiązanie problemu zalegania z płatnościami lub niezwracania samochodu. Może to dotyczyć firm leasingowych, leasingu operacyjnego czy nawet wypożyczalni samochodów, czyli w zasadzie wszystkich sytuacji, gdy kierowca nie jest właścicielem auta, a jedynie najemcą. Przy klasycznych technologiach możliwości rozwiązania problemu nieopłaconego czynszu przez firmy są stosunkowo ograniczone i zazwyczaj kończy się to konfiskatą przedmiotu. Jednak technologia informacyjna, sterowanie niemal wszystkim w samochodzie za pomocą komputera i łączenie się z Internetem niesie ze sobą nowe możliwości, które zobaczymy w przyszłości i to zapewne już całkiem bliskiej.

Głosowe ostrzeżenia, blokada klimatyzacji i radia, ograniczenie zasięgu podróżowania, czy blokada auta weekendy. W skrajnych sytuacjach auto samo odjedzie.... To nowe propozycje walki z zaległościami leasingobiorców, które chcą wprowadzić producenci. 

Jeśli kierowca nie będzie opłacać rat za samochód, firmy będą mogłyby wysyłać przypomnienia, a wraz z wydłużeniem okresu zalegania z płatnościami, będzie można stopniowo zaczynać ograniczać funkcje samochodu, co będzie utrudniać korzystanie i zmusi użytkownika do zapłat. Samochód wciąż będzie u kierowcy, jednak będzie stawał się coraz bardziej niewygodny - przestać może działać klimatyzacja, bądź otwieranie drzwi pilotem. Kierowca nie będzie mógł włączyć radia, a zamiast tego będą regularnie emitowane przypomnienia głosowe.

Jeśli to nie wystarczy, samochód będzie mógł zostać zablokowany na weekendy, tak by nie utrudniać pracy w tygodniu. Kolejnym krokiem może być ograniczenie obszaru, w którym samochód będzie użytkowany, tzw. geofence. Pozwala to np. zawieźć dzieci do szkoły i zrobić zakupy, ale nie pojechać do sąsiedniej miejscowości. Jeśli i to nie wystarczy i konieczna jest konfiskata samochodu, to w momencie, gdy powszechne będą auta autonomiczne, samodzielnie odjadą i wrócą do firmy leasingowej.