Nie uznali gwarancji na spalone złącze RTX 4090. Ich zdaniem to wina użytkownika

To kolejny przypadek, w którym nie potrzeba było pełnego obciążenia, aby stopiło się złącze zasilania karty GeForce RTX 4090. Historia niestety zakończyła się oddaniem sprzętu do prywatnego serwisu.

Ciężko jest tak naprawdę zliczyć, ile było już wszystkich przypadków stopienia się złącza w karcie GeForce RTX 4090. Niektóre z tych zdarzeń zostały opisane przez poszkodowanych użytkowników w sieci. Zapewne jednak lwia część tego rodzaju historii nie trafiła do internetu. Kart ze stopionymi złączami zdaje się tylko przybywać. Kolejny tego rodzaju przypadek został przedstawiony na forum Qusar Zone. Niestety ta historia nie zakończyła się najlepiej.

Użytkownik zwrócił się więc do dystrybutora jednego z partnerów AIB NVIDII. W odpowiedzi dostał jednak wiadomość, że usterka wystąpiła z jego winy.

Właściciel uszkodzonej karty zaczął swój wpis od podzielenia się tym, że najczęściej uruchamianą przez niego grą jest Genshin Impact, która w rozdzielczości 4K z najwyższymi ustawieniami graficznymi obciąża jego GPU tylko na 35%. Dalej dowiadujemy się, że w pewnym momencie rozgrywki zgasł monitor. Po tym zdarzeniu kilkakrotnie instalował kartę graficzną oraz przewód. Podczas tych działań nie było jeszcze żadnych kłopotów ze złączem czy też przewodem.

Niestety po jakimś czasie wystąpił kolejny problem z obrazem. Tym razem złącze było już stopione. Użytkownik zwrócił się więc do dystrybutora jednego z partnerów AIB NVIDII. W odpowiedzi dostał jednak wiadomość, że usterka wystąpiła z jego winy. Co się z tym wiąże, karta nie została przyjęta na naprawę gwarancyjną.

Użytkownik pisze o przestrzeganiu rekomendacji zawartych w instrukcji

Użytkownik potwierdził, że kabel zasilania był prawidłowo wpięty w złącze. Tak jak wskazywała instrukcja, czyli zostawiając prosty odcinek o długości co najmniej 4,5 cm. Ostatecznie stanęło na tym, że ten uszkodzony egzemplarz wylądował na naprawie u prywatnej firmy, która ma udzielać 3-letniej gwarancji. 

Niedawno na tym samym forum pojawił się wpis innego użytkownika. Również dotyczący stopionego złącza w karcie RTX 4090. Tak samo jak i tutaj nie działała ona z pełną mocą. Użytkownik nałożył na nią limit 75%. Mamy zatem dwa przypadki, w których wcale nie potrzebne było obciążenie karty na 100%, aby doszło do przegrzania się złącza i w efekcie do stopienia plastikowej obudowy.