Niemieckie firmy technologiczne Celonis i SAP znalazły się w centrum głośnego sporu sądowego, który zamiast w Europie, będzie rozstrzygany w Stanach Zjednoczonych. Celonis zarzuca SAP praktyki antykonkurencyjne, ograniczanie dostępu do danych oraz monopolizację rynku oprogramowania biznesowego. Sprawa trafiła do sądu w Północnym Dystrykcie Kalifornii.
Celonis to firma specjalizująca się w tzw. eksploracji procesów (Process Mining), czyli analizie i optymalizacji działania systemów ERP oraz CRM. Jej głównym produktem jest System Zarządzania Wykonaniem (EMS), który pomaga firmom optymalizować procesy operacyjne na podstawie rzeczywistych danych. SAP, gigant oprogramowania ERP, wszedł na ten rynek w 2021 roku, przejmując firmę Signavio.
W pozwie Celonis oskarża SAP o stosowanie nieuczciwych praktyk rynkowych. Według dokumentacji sądowej, SAP miał ograniczyć dostęp do danych swoich klientów dla konkurencyjnych dostawców oprogramowania, wprowadzając nowe opłaty i techniczne ograniczenia. Miało to na celu faworyzowanie własnych rozwiązań kosztem konkurencji.
Dlaczego spór rozstrzygnie sąd amerykański?
Chociaż obie firmy są niemieckie, Celonis zdecydował się na wniesienie pozwu w Stanach Zjednoczonych, powołując się na amerykańskie przepisy antymonopolowe. Zdaniem Celonis, działania SAP miały wpływ na globalny rynek, a Stany Zjednoczone, jako jedno z głównych centrów technologicznych, stanowią właściwe miejsce do rozpatrzenia sprawy.
SAP monopolizuje rynek?
Celonis twierdzi, że SAP nie tylko kontroluje kluczowe systemy ERP, ale także aktywnie blokuje konkurencję. W pozwie czytamy: SAP prowadzi agresywną kampanię mającą na celu wykluczenie zewnętrznych dostawców aplikacji i technologii ze swojego ekosystemu poprzez nowe opłaty i prowizje, arbitralne limity techniczne, restrykcyjne aktualizacje zasad oraz promowanie własnych rozwiązań kosztem konkurencji."
Ponadto Celonis wskazuje, że SAP wykorzystuje swoją pozycję dominującego dostawcy ERP do zmuszania klientów do korzystania z jego oprogramowania. Wysokie koszty migracji na inne systemy ERP sprawiają, że klienci SAP mają ograniczone możliwości wyboru, a firma może narzucać im własne warunki.
Klienci domagają się otwartości
Spór Celonis i SAP to nie tylko walka dwóch firm, ale również kwestia przyszłości ekosystemu oprogramowania biznesowego. Klienci, w tym duże korporacje jak BMW czy Siemens, coraz częściej domagają się większej otwartości systemów ERP.Patrick Lechner, szef działu analityki procesów w BMW, powiedział w wywiadzie "Naprawdę ważne jest, abyśmy mogli łączyć dane z różnych systemów, co pozwoli na lepszą analizę i optymalizację procesów."
Sprawa będzie miała kluczowe znaczenie dla rynku oprogramowania biznesowego, zwłaszcza w kontekście rosnącego znaczenia eksploracji procesów i analityki danych. Jeśli sąd przychyli się do argumentów Celonis, może to oznaczać poważne zmiany w sposobie funkcjonowania systemów ERP oraz dostępu do danych dla firm trzecich.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Niemcy się biją w USA. SAP oskarżony o manipulację danymi i nieuczciwą konkurencję