Nintendo również chce przesyłać strumieniowo gry

Świat gier zmienia się w całkowicie nowy sposób, przechodząc od dedykowanego sprzętu i dedykowanej przestrzeni na urządzenia mobilne i multiplatformowość.  Podczas gdy usługi Google Stadia, Microsoft xCloud i NVIDIA GeForce już teraz zaczynają się rozwijać, nie usłyszeliśmy zbyt wiele od historycznie innowacyjnego Nintendo. Teraz się to zmienia. Prezes Shuntaro Furukawa przemawiając na corocznym spotkaniu inwestorskim, powiedział, że Nintendo widzi "przyszłość, w której technologie chmurowe i strumieniowe będą się coraz bardziej rozwijać, jako sposób dostarczania gier konsumentom". Jednak wywiera  to presję na Nintendo, ponieważ mają oni znacznie mniejszy budżet niż ich konkurenci.

Nintendo nie zamierza pozostawać w tyle za konkurencją, Już teraz usługa Switch Online może przesyłać strumieniowo dwadzieścia klasycznych gier NES za 19,99 dolarów rocznie.

"Musimy nadążyć za takimi zmianami w środowisku. Mając to na uwadze, jeśli zmiany te zwiększą ogólnoświatową populację graczy, to po prostu dadzą nam więcej możliwości dzięki naszemu zintegrowanemu podejściu do rozwoju sprzętu i oprogramowania, aby dotrzeć do ludzi na całym świecie z unikalną rozrywką, jaką może zapewnić Nintendo". Shigeru Miyamoto, dyrektor Nintendo, twórca Zelda, Mario i Donkey Kong zasugerował, że konsole takie jak Switch nadal mają przed sobą długie życie. Pogłoski o Microsoft Xbox Game Pass działającym na xCloud na nowym Switchu pojawiają się powszechnie od lutego, choć kierownictwo Nintendo nie potwierdza ani nie zaprzecza istnienia nowego modelu.

Inwestorzy byli również ciekawi planów Nintendo dotyczących nowych technologii. Miyamoto potwierdził wiarę Nintendo w swoją platformę Labo, pomimo mieszanych opinii konsumentów, szczególnie w odniesieniu do wersji VR Breath of the Wild i Super Mario Odyssey. Powiedział, że Nintendo kontynuuje badania nad VR. Jeśli chodzi o 5G, dyrektor Ko Shiota powiedział, że prowadzono badania, ale bieżące koszty były zbyt wysokie. Choć może to być niepopularna decyzja, dyrektorzy Nintendo ujawnili, że rozważają model oparty na subskrypcji dla każdego produktu, który wydają, choć nie wydaje się prawdopodobne, żeby poszli tą ścieżką monetyzacji, zwłaszcza po wielu wpadkach EA w tym temacie.