Nintendo Switch Pro podobno otrzyma 7-calowy panel OLED

Przecieki na temat nowego mocniejszego Nintendo Switch, nazywanego Pro, docierają do nas od naprawdę długiego czasu. Te pojawiły się praktycznie wraz z pierwszymi doniesieniami na temat wersji Lite, która zmaterializowała się we wrześniu 2019 roku, a jak donosi agencja Bloomberg, ulepszona rewizja mobilnej konsoli od Big N zadebiutuje w tym roku. Tym razem otrzymaliśmy całkiem sporo konkretnych informacji na jej temat, ponieważ źródła Bloomberga podają, że Nintendo pozyskuje większe, 7-calowe wyświetlacze Samsung Display (obecnie podstawowy model posiada 6,2-calowy ekran, a wersja Lite 5,5-calowy). Co więcej, nowe Switch przesiądzie się na panel OLED, który zastąpi technologie LCD stosowane w obecnych konsolach. Według Yoshio Tamury, współzałożyciela firmy konsultingowej DSCC, wyświetlacz OLED powinien oferować lepszą wydajność baterii, większy kontrast i potencjalnie lepsze czasy reakcji.

Podobno nowe Switch przesiądzie się na panel OLED, który zastąpi technologie LCD stosowane w obecnych konsolach.

Jedną z rzeczy, które niektórzy mogą uznać za rozczarowanie, jest to, że wykorzystywany panel będzie nadal oferować rozdzielczość 720p, więc większy rozmiar nie będzie wiązał się ze wzrostem rozdzielczości, co oznacza, że ​​gęstość pikseli będzie niższa niż w obecnych modelach. Jednak konsola będzie oferować jakąś formę obsługi 4K po zadokowaniu do telewizora, co oznacza, że ​​będzie jeszcze większa luka między urządzeniami przenośnymi a telewizorami. Z drugiej strony powinno to pomóc w wydłużeniu żywotności baterii konsoli i chłodzeniu procesora. Doniesienia podają także, że ​​Nintendo pozyskuje sztywne wyświetlacze OLED, w przeciwieństwie do elastycznych, jakie stosowane są w większości dzisiejszych smartfonów. Elastyczne wyświetlacze były zwykle używane, ponieważ umożliwiają zmniejszenie ramek wokół ekranu do minimalnych rozmiarów, ale są oczywiście droższe. Mimo to oczekuje się, że nowy model Switcha będzie używał tej samej obudowy, więc ramki będą nadal zmniejszone w porównaniu z obecną iteracją.

Jak zauważono w przecieku, partnerstwo między Nintendo i Samsungiem przyniesie korzyści obu stronom, ponieważ Samsung zauważył, że ceny sztywnych diod OLED spadają z powodu nadmiernej podaży, podczas gdy Nintendo udaje się zdobyć partnera w czasie, gdy komponenty związane z wyświetlaczami mają niedobory podaży. Mówi się, że Samsung Display przygotowuje wyświetlacze do wysyłki do monterów na lipiec, więc premiera w 2021 roku wydaje się mieć sens i nie zdziwi nas, jeśli nowa wersja konsoli zadebiutuje na rynku we wrześniu, tak jak było to z Lite. Dzięki temu sprzęt byłby dostępny w najgorętszym okresie, czyli czwartym kwartale. Oczywiście wszystko zależy od Nintendo i jego planów.