Nothing Ear (2) - zdjęcia nowych słuchawek wyciekły do sieci

Wygląda na to, że kolejna odsłona słuchawek od firmy Nothing będzie bliźniaczo podobna do pierwszej generacji. Do sieci, za sprawą jednego z bardziej znanych leakerów, wyciekły właśnie grafiki prezentujące wygląd Nothing Ear (2). Wynika z nich, że druga generacja będzie pozbawiona wycięcia na mikrofon z górnej części słuchawki. Ogólnie mówiąc, zmian w kwestii budowy jest niewiele.

Już jakiś czas temu dowiedzieliśmy się, że firma Nothing szykuje drugą generację swojego telefonu. Jego premiery możemy spodziewać się jeszcze w tym roku. Okazuje się, że to nie koniec nowości szykowanych przez firmę należącą do Carla Peia. Oprócz nowego smartfona zobaczymy także kolejną odsłonę słuchawek. Do sieci wyciekły właśnie grafiki prezentujące Nothing Ear (2). Zostały one opublikowane przez znanego leakera OnLeaks we współpracy z SmartPrix. Jak się okazuje, zmiany wizualne względem Ear (1) sprowadzają się jedynie do kilku szczegółów. Na pierwszy rzut oka ciężko odróżnić oba modele. Jedną z różnic jest chociażby brak wycięcia na mikrofon z górnej części słuchawki w przypadku drugiej generacji. Autor przecieku podkreślił również kilka zmian w trzonie, które widoczne są dzięki przezroczystej obudowie.

Podczas gdy zmian wizualnych jest jak na lekarstwo, Nothing może wprowadzić wiele usprawnień w kwestii tego co najważniejsze - jakości dźwięku.

 

 

 

Ogólnie mówiąc, Nothing zachowało transparentny design charakterystyczny właśnie dla ich urządzeń. Bliźniaczo podobne jest również pudełko, które w przypadku Ear (2) wygląda na bardziej stonowane. Zachowany został jednak ten sam kształt. Podczas gdy zmian wizualnych jest jak na lekarstwo, Nothing może wprowadzić wiele usprawnień w kwestii tego co najważniejsze - jakości dźwięku. Według źródła, nowe słuchawki będą oferować spersonalizowaną aktywną redukcję szumów (ANC). W praktyce oznacza to, że użytkownicy będą mogli samodzielnie ustawić poziom redukcji szumów.

 

W skład dostępnych funkcji wchodzić ma również tryb transparentny, możliwość połączenia z dwoma urządzeniami w tym samym czasie oraz opcja pomagająca w znalezieniu słuchawek. Niestety nie pojawiły się żadne informacje odnośnie daty premiery. Nothing Ear (1) debiutowały jeszcze w 2021 roku. Oferują one całkiem sporo ciekawych funkcji za niewygórowaną cenę. Miejmy nadzieję, że o drugiej generacji będziemy mogli powiedzieć dokładnie to samo.