Nothing potwierdziło datę premiery CMF Phone 1. Firma wysyła gościom... śrubokręty

Nothing szykuje się do wprowadzenia nowych produktów z oferty swojej podmarki CMF. Szykuje się premiera łącznie trzech urządzeń - smartfona, zegarka oraz słuchawek. Nothing stosuje ciekawą akcję promocyjną, bo tuż przed premierą wysyła zaproszonym gościom miniaturowy śrubokręt.

Na profilu CMF by Nothing w serwisie X (dawniej Twitter) pojawił się nowy, interesujący wpis. Firma ujawniła w nim konkretną datę premiery nowych urządzeń z linii CMF. Dokładnie 8 lipca o godzinie 11:00 naszego czasu w Indiach będzie miała miejsce globalna premiera CMF Phone 1. Zgodnie z ogłoszeniem, na smartfonie się jednak nie skończy. Firma Nothing planuje wprowadzić jeszcze 2 inne urządzenia podczas tego wydarzenia. Zadebiutuje również zegarek Watch Pro 2 oraz słuchawki Buds Pro 2.

Dlaczego akurat śrubokręt? CMF Phone 1 ma posiadać w dolnej części plecków niewielką śrubkę. Prawdopodobnie nie będzie to jedynie element jego designu i śrubka będzie pełnić również praktyczną rolę.

Całkiem ciekawy wydaje się również sposób, w jaki Nothing podsyca emocje związane z nadchodzącą premierą. Firma wysyła bowiem do zaproszonych osób pewne niewielkie akcesorium. To miniaturowy śrubokręt, który z drugiej strony ma coś w rodzaju szpikulca. Dlaczego akurat śrubokręt? CMF Phone 1 ma posiadać w dolnej części plecków niewielką śrubkę. Prawdopodobnie nie będzie to jedynie element jego designu i śrubka będzie pełnić również praktyczną rolę.

W tym modelu nie będzie ani interfejsu Glyph, ani przeszklonego tyłu. Zdaje się więc, że Nothing może oferować zamienne plecki dla modelu CMF Phone 1, które mogłyby być dostępne w różnych kolorach lub być wykonane z innych materiałów. Na tę chwilę trzeba zaznaczyć, iż są to jedynie domysły.

CMF Phone 1 - specyfikacja

Według przecieków, CMF Phone 1 otrzyma procesor Dimensity 7300 oraz 6,67-calowy ekran OLED oferujący rozdzielczość FHD+ i odświeżanie 120 Hz. Dostępny ma być także aparat 50 MP, który będzie stanowił jednostkę główną. Na froncie znaleźć ma się natomiast kamerka do selfie o rozdzielczości 16 MP. Możemy również spodziewać się baterii 5000 mAh, ładowania do 33 W oraz miejsca na kartę microSD.

Przecieki mówią też o dostępności dwóch wersji pamięciowych - 6/128 GB i 8/256 GB. Mówi się też o cenie wynoszącej 20 tysięcy indyjskich rupii, co bez doliczania żadnych dodatkowych opłat daje po obecnym kursie nieco mniej niż tysiąc złotych.

Dla tych którzy nie wiedzą, CMF jest podmarką Nothing, w ramach której oferowane są tańsze produkty. Coś jak Redmi w przypadku Xiaomi.