Nothing tworzy nową markę dla tanich smartfonów i nie tylko

Nothing istnieje zaledwie od kilku lat i można śmiało powiedzieć, że firma odniosła duży sukces, jak na tak krótki okres działalności. Teraz zdecydowała się nawet utworzyć swoją podmarkę, która koncentrować będzie się na budżetowych produktach. 

CMF by Nothing

Dyrektor generalny Nothing, Carl Pei (wcześniej jeden z założycieli OnePlus), opublikował specjalne wideo w mediach społecznościowych, na którym ogłosił CMF by Nothing. Marka ta oferować ma „nową gamę produktów, które sprawiają, że lepszy design będzie bardziej przystępny” dzięki niskim cenom.

Nothing  zdecydowało się utworzyć podmarkę, która koncentrować będzie się na budżetowych produktach. 

Na początek smartwatch i słuchawki

CMF oznacza „Color, Material and Finish” (kolor, materiał i wykończenie) i już pracuje nad kilkoma produktami, w tym smartwatchem i parą dousznych słuchawek. Oba mają pojawić się jeszcze w tym roku, a ich szczegóły poznać mamy w nadchodzących miesiącach. Pei mówi, że CMF odróżniać będzie się od swojej marki macierzystej, koncentrując się na „czystym designie”, który będzie „przystępny” cenowo, podczas gdy Nothing stawia na rozwiązania  „premium” i „innowacje projektowe”.

Pei podkreślił także również, że CMF jest prowadzony przez inny zespół, więc nie zajmie zbyt wiele uwagi głównej linii Nothing, które również oferuje smartfony czy słuchawki. Szef Nothing zdaje się iść śladami swojej poprzedniej firmy, bo kiedy Pei był jeszcze z OnePlus, zapoczątkował sub-markę Nord, która wciąż istnieje i regularnie dostarcza na rynek niedrogie smartfony, słuchawki douszne i smartwatche.

Warto zauważyć, że już produkty Nothing nie należą do najdroższych, bo flagowy Nothing Phone 2 kosztuje 3290 zł, czyli znacznie mniej niż konkurencyjne oferty, a słuchawki douszne Ear 1 kupimy za 339 zł. Czekamy więc na zapowiedź pierwszych produktów marki CMF by Nothing i liczymy na to, że ich ceny będą naprawdę atrakcyjne.