W zeszłym tygodniu system Windows 11 otrzymał nową aktualizację zbiorczą, ale wygląda na to, że wrześniowa łatka z jednej strony przynosi wymierne korzyści graczom, a z drugiej przysparza im jednocześnie nowych kłopotów, przynajmniej według doniesień o błędach w KB5043076.
Główną nowością tej łatki – poza zwykłymi aktualizacjami zabezpieczeń – jest to, że zawiera ona ulepszenia kodu przewidywania rozgałęzień branch prediction) dla procesorów AMD Ryzen (dokładnie chipów Ryzen 7000 i 9000). Zapewnia to rzeczywiście imponujący wzrost liczby klatek na sekundę, średnio o 10%, jeśli wierzyć poprzednim doniesieniom (a zdarzają się nawet większe skoki).
Główną nowością tej łatki jest to, że zawiera ona ulepszenia dla procesorów AMD Ryzen.
Windows Latest podaje jednak, że aktualizacja zawiera także sporo błędów różnego rodzaju, a część z nich dotyka graczy PC. Przeglądając serwis Reddit, można znaleźć niepokojące opinie użytkowników systemu Windows 11, którzy odkryli, że wrześniowa aktualizacja spowodowała problemy z zacinaniem gier (stuttering), a także w systemie operacyjnym, a pojawiają się też skargi dotyczące przypadkowych zawieszeń.
Windows Latest wyświetla raporty o niepowodzeniu instalacji łatki (co nie jest niczym nowym w przypadku aktualizacji zbiorczej Windowsa), awarii Eksploratora plików (po uruchomieniu z paska zadań) i wyłączeniu się technologii antyphishingowej w Zabezpieczeniach systemu Windows (powodując wyłączenie lub ponowne uruchomienie PC).
Pojawiają się również różne skargi dotyczące funkcji wyszukiwania systemu Windows, której wywołanie zajmuje zbyt dużo czasu i aplikacjach, które nie ładują się po zainstalowaniu aktualizacji KB5043076.
Omijać szerokim łukiem?
Podsumowując, wydaje się, że na razie należy się tego trzymać z daleka od tej aktualizacji, przynajmniej do czasu, gdy Microsoft zbada niektóre z bardziej irytujących błędów, które są zgłaszane. Problem z niezainstalowaniem aktualizacji systemu Windows 11 polega jednak na tym, że pozostajemy bez najnowszych poprawek zabezpieczeń, co oznacza, że nasz komputer jest nieco bardziej podatny na ataki. Równoważenie bilansu zysków i strat w tym przypadku może zależeć od tego, jaki mamy procesor – właściciele Ryzenów 7000 i 9000 z pewnością będą chcieli skorzystać z tej aktualizacji jak najszybciej.
Ponadto, jeśli zdecydujemy się zainstalować wrześniową aktualizację, a następnie napotkamy problemy, zawsze istnieje możliwość odinstalowania aktualizacji. Wygląda jednak na to, że użytkownicy systemu Windows 11 powinni zachować pewną ostrożność. Miejmy nadzieję, że Microsoft wkrótce przekaże informacje na temat tego, co poszło nie tak, a także wprowadzi możliwe rozwiązania.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Nowa aktualizacja Windows 11 to loteria. Możesz coś zyskać, ale i stracić