Nowe amerykańskie sankcje mogą cofnąć chiński sektor chipów o dekadę

Rząd USA nałożył na chiński sektor technologiczny szeroko zakrojone ograniczenia, które zablokowały dostęp krajowego lidera w produkcji półprzewodników, SMIC, do sprzętu do wytwarzania wafli krzemowych. Ten mógłby być używany do produkcji chipów przy użyciu 14 nm i niższych litografii, ale okazuje się, że to dopiero początek problemów chińskich firm, bo Amerykanie mają szykować jeszcze surowsze sankcje. 

USA są gotowe do rozszerzenia sankcji i chcą, by były one jednocześnie przyjęte także przez Japonię i Holandię. Po nałożeniu nowych sankcji chiński sektor półprzewodników cofnąć może się o co najmniej 10 lat.

Amerykanie chcą ograniczyć dostęp chińskich producentów chipów do sprzętu do wytwarzania wafli, który może być używany do produkowania chipów w technologiach klasy 40 nm i niższych, a przynajmniej tak donosi DigiTimes, powołując się na źródła branżowe. Jeśli te ograniczenia zostaną wdrożone i nie zostaną przyznane żadne licencje eksportowe na sprzedaż zaawansowanych narzędzi do produkcji chipów SMIC i innym chińskim producentom, spowoduje to cofnięcie przemysłu półprzewodników Państwa Środka o co najmniej dekadę. Jednak zaszkodzi to również producentom sprzętu do produkcji wafli (WFE - wafer fab equipment), co może mieć wpływ na całą branżę.

Amerykanie chcą jeszcze bardziej ograniczyć dostęp chińskich producentów chipów do sprzętu do wytwarzania wafli.

ASML, wiodący na świecie holenderski producent sprzętu litograficznego, w mniejszym stopniu odczuje skutki tych sankcji niż jego amerykańscy i japońscy odpowiednicy. Jak donosi Bloomberg, ograniczenia eksportowe ogłoszone przez holenderski rząd w zeszłym tygodniu zablokują dostawy jedynie skanerów Twinscan NXT:2000i, NXT:2050i i NXT:2100i od ASML, najbardziej zaawansowanych narzędzi firmy do litografii w głębokim ultrafiolecie (DUV). Według Bloomberga około 17 narzędzi do produkcji chipów produkowanych przez amerykańskich producentów wymaga licencji eksportowej Departamentu Handlu USA. Raport twierdzi, że dzięki nowym ograniczeniom liczba ta podwoi się, co w naturalny sposób zaszkodzi firmom takim jak Applied Materials, KLA i Lam Research.

Po tym, jak administracja Trumpa ograniczyła dostęp SMIC do narzędzi, które pozwalają wytwarzać chipy w litografii klasy 10 nm i niższej, firma ogłosiła kilka nowych fabryk, które będą koncentrować się na procesach produkcyjnych w 28 nm. SMIC niedawno powiedziało, że ponieważ nie może zdobyć niezbędnych narzędzi na czas, jedna z jego nadchodzących fabryk rozpocznie masową produkcję jeden lub dwa kwartały później niż oczekiwano. Ale jeśli Stanom Zjednoczonym uda się zakazać SMIC sprzedaży narzędzi zdolnych do produkcji w 28 nm, odlewnia będzie musiała ponownie przełożyć swoje plany.

Wygląda więc na to, że Chiny będą musiały postawić na rodzimych producentów sprzętu do produkcji półprzewodników, takich AMEC, Kingsemi i Naura, ale żeby rywalizować z zachodnimi rywalami, muszą one nadrobić spore, co może potrwać lata.