Nowe Gears of War tworzy polskie, utalentowane studio. Mamy ogromną szansę

Gears of War: E-Day został zapowiedziany już jakiś czas temu. Ma to być wielki powrót zapomnianej nieco serii. Za projekt odpowiada studio The Coalition, ale jak się okazuje, również Polacy maczają palce przy tej grze.

Gears of War: E-Day nie jest kontynuacją wydanego w 2019 roku Gears 5 tylko prequelem, którego historia rozgrywa się 14 lat przed wydarzeniami opowiedzianymi w pierwszej odsłonie cyklu. Zobaczymy więc początek Szarańczy, czyli próbującej doprowadzić do zagłady ludzkości hordy potworów. Głównym bohaterem ponownie jest doskonale znany fanom marki Marcus Fenix, a pomaga mu Dominic Santiago. Co ciekawe za tytuł odpowiada także polskie studio deweloperskie.

People Can Fly pomaga przy Gears of War: E-Day

The Coalition jest głównym studiem rozwijającym Gears of War: E-Day, aczkolwiek w prace zaangażowało się polskie People Can Fly, które opracowało port pierwszego Gears of War na komputery w 2007 roku. Studio opracowało także Gears of War: Judgment oraz pomagało przy całej trylogii. Nie jest to więc ekipa żółtodziobów, która pierwszy raz ma do czynienia z serią GoW. 

„Powrót do pracy nad kolejnym rozdziałem tej legendarnej sagi to dla nas zaszczyt i szansa na rozwinięcie intensywnej akcji i fabuły, które pokochały miliony fanów na całym świecie. Jesteśmy wdzięczni za zaufanie i wsparcie naszych partnerów” - powiedział Sebastian Wojciechowski, CEO PCF.

Jak podkreślono w komunikacie, jest to wielki przywilej dla polskiego studia, ale na razie twórcy nie mogą ujawnić szczegółów tej współpracy. Zostaną one ogłoszone w przyszłości. Data premiery Gears of War: E-Day nie została jeszcze ogłoszona. Tytuł zmierza na PC i konsole Xbox Series X/S.