Nowe przecieki zdradzają wygląd nadchodzącego flagowca Xiaomi

Do oficjalnej prezentacji nowego flagowego smartfona Xiaomi pozostały już tylko dwa dni i trzeba przyznać, że chiński producent całkiem sprawnie uchronił model Mi 8 przed wszelkimi przeciekami, ponieważ jak do tej pory docierało do nas niewiele informacji na temat tego urządzenia.

Na szczęście nie musimy czekać do czwartku, by przekonać się jak wyglądać będzie Xiaomi Mi 8, ponieważ tuż przed premierą otrzymaliśmy nie tylko grafiki i wideo prezentujące design urządzenia, ale również doniesienia na temat jego funkcjonalności. I tak, okazuje się, że producent z Państwa Środka zamierza iść z duchem czasu i jego nowy flagowiec posiadać będzie własne animoji, podobne do tych, które oferują już iPhone X od Apple, Samsung Galaxy S9 i S9+ czy ZenFone 5 od Asusa. Jeśli zaś chodzi o sam wygląd tego smartfona, to tutaj także obędzie się bez większych niespodzianek, ponieważ Xiaomi zamierza wykorzystać inny element spopularyzowany przez giganta z Cupertino, czyli wcięcie w górnej części ekranu, a generalnie Mi 8 przypomina iPhone'a X (nie na marne Xiaomi określane jest przecież jako "chińskie Apple").

Xiaomi zamierza wykorzystać element spopularyzowany przez giganta z Cupertino, czyli wcięcie w górnej części ekranu

Idąc dalej, na tylnym panelu łatwo zauważyć podwójny aparat, który, jak podaje źródło przecieku, będzie lepszy od tego w Mi Mix 2S. Jest to świetna wiadomość, ponieważ jest to obecnie najlepszy fotograficzny telefon tego producenta, który korzysta z sensora Sony IMX363 jako głównej jednostki i wspomagany jest przez teleobiektyw. Pozwala to uzyskać świetnej jakości fotki, a Mi Mix 2S pochwalić może się miejscem w czołówce rankingu DxOMark (uzyskał taki sam wynik jak iPhone X). Niestety obecność czytnika linii papilarnych na tylnym panelu najprawdopodobniej oznacza, że telefon nie otrzyma skanera ukrytego pod ekranem. Jeśli zaś chodzi o pozostałą cześć specyfikacji, to możemy liczyć na procesor Snapdragon 845, 6 GB pamięci RAM i 64 GB na dane (choć zdziwieni będziemy, jeśli nie pojawi się też wariant z 8 GB RAM i 128 GB na dane) oraz wsparcie dla szybkiego ładowania Quick Charge 4.0+. Wszystkie szczegóły poznamy już w czwartek, 31 maja.