Koniec z kontrowersyjnymi symulatorami seksu. Nowe zasady na Steam

Koniec z kontrowersyjnymi symulatorami seksu. Nowe zasady na Steam

Steam, największy cyfrowy sklep z grami na PC, właśnie przeszedł istotną zmianę w polityce publikowania gier. 

Firma Valve, właściciel platformy, zaktualizowała dokumentację Steamworks, wprowadzając nową, 15. zasadę dotyczącą ograniczeń w treściach przeznaczonych wyłącznie dla dorosłych. Efekt? Dziesiątki gier, głównie symulatorów seksu o kontrowersyjnej tematyce, zostały usunięte z platformy.

Dziesiątki gier, głównie symulatorów seksu o kontrowersyjnej tematyce, zostały usunięte z platformy.

Nowa zasada – reakcja na naciski ze strony operatorów płatności?

Nowy punkt w regulaminie brzmi jasno: deweloperzy nie mogą publikować gier zawierających treści, które „mogą naruszać zasady i standardy ustalone przez dostawców usług płatniczych współpracujących ze Steamem, w tym sieci kart płatniczych, banki oraz operatorów sieci internetowych”. Valve wskazuje, że szczególnie chodzi o pewne rodzaje treści wyłącznie dla dorosłych.

Zmiana ta wydaje się być bezpośrednią odpowiedzią na presję ze strony Visa, Mastercard i innych operatorów płatności, którzy prawdopodobnie nie chcą być kojarzeni z grami zawierającymi kontrowersyjne motywy, takie jak kazirodztwo, niewolnictwo czy przemoc seksualna. Choć Valve nie podało oficjalnych powodów nacisków, ich decyzja mówi sama za siebie.

Efekty – masowe usuwanie gier z katalogu Steam

Jak podaje SteamDB, w ciągu zaledwie 16 godzin od wprowadzenia nowego zapisu, z platformy zniknęła znaczna liczba tytułów i dodatków DLC. Największe "czystki" dotknęły gier z segmentu tzw. „sex simulatorów”, które zawierały kontrowersyjne słowa kluczowe.

Co ciekawe, wśród usuniętych tytułów znalazła się także gra Trails of Innocence, inspirowana serią Ace Attorney. Jej usunięcie pozostaje jednak zagadką, gdyż nie zawierała ona żadnych wyraźnych treści erotycznych, co sugeruje możliwość przypadkowego usunięcia lub innych, niezwiązanych przyczyn.

Valve między młotem a kowadłem

Valve stanęło przed trudnym wyborem - zachować kontrowersyjne treści na platformie, ryzykując utratę obsługi płatności przez największych operatorów czy usunąć problematyczne gry, by zachować wsparcie infrastruktury finansowej. Decyzja była oczywista, bo bez obsługi płatności Steam nie może funkcjonować jako sklep. Tym samym firma postawiła na zabezpieczenie integralności całej platformy, nawet kosztem niezadowolenia części społeczności twórców i graczy.

Co dalej z grami dla dorosłych?

Warto podkreślić, że Steam nadal pozwala na publikację gier erotycznych, jednak tylko pod warunkiem, że nie naruszają one regulacji współpracujących instytucji finansowych. Oznacza to, że tematyka seksualna sama w sobie nie jest zakazana i liczy się forma i treść, a także akceptowalność społeczna według zewnętrznych podmiotów.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Koniec z kontrowersyjnymi symulatorami seksu. Nowe zasady na Steam

 0
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł