Nowy Apple iPhone SE zaprezentowany. Stary design, nowa moc

Po licznych plotkach i przeciekach, Apple w końcu zaprezentowało długo wyczekiwaną drugą generację swojego budżetowego iPhone’a. Nowy iPhone SE pozytywnie zaskakuje ceną, która zaczyna się od 399 USD (u nas 2199 zł) za wersję z 64 GB na dane i za to kwotę otrzymujemy kompaktowy telefon z potężnym procesorem A13 Bionic i bardzo dobrym aparatem, choć oczywiście nie obyło się bez pewnych cięć. Największe dotyczą designu, ponieważ iPhone SE wygląda praktycznie jak iPhone 8, co oznacza 4,7-calowy ekran LCD True Tone (Retina HD) wykonany w technologii IPS o rozdzielczości 1334 x 750 pikseli, który otoczony jest przez grube ramki. Apple korzystało z tego wzornictwa praktycznie od iPhone’a 6, więc mówimy o naprawdę przestarzałej konstrukcji. Z drugiej strony iPhone SE napędzany jest przez układ A13 Bionic, który znajdziemy w modelach z serii iPhone 11 i jest to jeden z najwydajniejszych SoC na rynku mobilnym. To powinno zapewnić mu relatywnie dłuższy żywot niż w przypadku iPhone’a 8, którego zastępuje nowy SE (iPhone 8 Max wciąż jednak sprzedawany ma być na wybranych rynkach).

Nowy iPhone SE pozytywnie zaskakuje ceną, która zaczyna się od 399 USD (u nas 2199 zł) za wersję z 64 GB na dane i za to kwotę otrzymujemy kompaktowy telefon z potężnym procesorem A13 Bionic i bardzo dobrym aparatem.

Zastosowanie nowego procesora pozwoliło na nowe funkcje dla aparatu. Co prawda tylny panel posiada tylko pojedynczy aparat o rozdzielczości 12 MP, ale Bionic A13 zapewniać ma poprawioną fotografię w trybie Smart HDR. Znajdziemy tu również tryb portretowy z technologią określaną przez producenta jako „monocular depth sensing”, która korzysta z maszynowego uczenia do wykrywania twarzy i głębi, co oznacza niestety, że działać będzie tylko na ludziach i nie wspiera zwierząt. Nie zabrakło także optycznej stabilizacji obrazu i „kinowej” stabilizacji dla wideo czy wsparcia dla filmów 4K w 60 kl./s. Przednia kamerka to 7 MP jednostka, która także zapewnia efekt portretowy. Czas pracy na baterii powinien być identyczny jak w przypadku iPhone’a 8, a etui dla tego modelu są kompatybilne z SE.

Trochę szkoda, że w zestawie znajdziemy tylko 5 W ładowarkę, ponieważ telefon obsługuje ładowanie o mocy 18 W. Niestety do ładowania wciąż wykorzystywane jest złącze Lightning, ale możemy korzystać z bezprzewodowego standardu Qi. Nie uświadczymy tu złącza słuchawkowego, ale w zestawie umieszczono słuchawki na port Lightning. Cieszy za to obecność obsługi Wi-Fi 6, Gigabit LTE i dual-SIM (drugi SIM to eSIM). Podobnie zresztą jak Haptic Touch, które zastąpiło 3D Touch. Całości dopełnia zaś czytnik linii papilarnych Touch ID drugiej generacji. Przedsprzedaż iPhone’a SE rusza w piątek 17 kwietnia o godzinie 14:00, a premiera rynkowa planowana jest na 24 kwietnia. Ceny poszczególnych wariantów prezentują się następująco:

• iPhone SE 64GB - 2199 zł
• iPhone SE 128GB - 2449 zł
• iPhone SE 256GB - 2949 zł