Chcecie kupić nowego GeForce'a? Na uzupełnienie zapasów trzeba będzie poczekać nawet 3 miesiące

Jeśli planowaliście zakup GeForce RTX 5070 Ti, to mamy złe wieści, bo praktycznie powtórzyła się sytuacji z premiery modeli GeForce RTX 5080 i 5090 i nowość NVIDII wyprzedała się  wszędzie na pniu zaraz po uruchomieniu sprzedaży. Problemy z dostępnością były spodziewane, ponieważ już wcześniej pojawiały się doniesienia o ograniczonych dostawach. Co gorsze, na nowe dostawy jeszcze trochę poczekamy.

Brytyjski sklep Overclockers UK poinformowało klientów, że następna dostawa RTX 5070 Ti może trafić do sprzedaży dopiero za od dwóch do sześciu tygodni, co oznacza nawet ponad miesiąc oczekiwania. Niestety, sytuacja ta nie dotyczy tylko Wielkiej Brytanii – wszystko wskazuje na to, że podobne braki będą występować na całym świecie.

RTX 5090 ma przewidywany czas oczekiwania to od 2 do nawet 14 tygodni.

Tymczasem dostępność RTX 5080 i RTX 5090 również pozostaje fatalna. Overclockers UK podaje, że RTX 5080 powinien wrócić do sprzedaży za 1–3 tygodnie. Z kolei RTX 5090 ma przewidywany czas oczekiwania to od 2 do nawet 14 tygodni. Co więcej, Overclockers UK całkowicie wstrzymało przyjmowanie zamówień wstępnych na RTX 5090, co oznacza, że osoby, które nie zdążyły go zamówić wcześniej, muszą czekać na kolejne ogłoszenia o dostępności.

Ceny RTX 5070 Ti dalekie od sugerowanych

NVIDIA ustaliła sugerowaną cenę RTX 5070 Ti na 749 dolarów (w Polsce 3899 zł), jednak w praktyce znalezienie karty w tej cenie granicy z cudem. W większości sklepów karta była dostępna za 1000 dolarów lub więcej (u nas 4699 zł lub nawet drożej), co jest wynikiem słabej dostępności i dużego popytu.

Kolejne problemy na horyzoncie

Jakby tego było mało, NVIDIA podobno ma również problemy z wydajnością RTX 5070 oraz RTX 5060, co doprowadziło do opóźnień nawet o cztery tygodnie. To oznacza, że zanim sytuacja na rynku kart graficznych się unormuje, może minąć kilka miesięcy.

Obecne prognozy wskazują, że sytuacja z dostępnością RTX 50xx może nie poprawić się aż do drugiej połowy 2025 roku. Wciąż nie wiadomo, czy NVIDIA poradzi sobie z ograniczeniami dostaw, ale dla graczy oznacza to jedno – jeśli chcesz kupić nową kartę graficzną, musisz uzbroić się w cierpliwość lub przygotować portfel na znacznie wyższe ceny.