Linus Torvalds, twórca systemu Linux, ogłosił wydanie czwartej wersji testowej (rc4) jądra Linux w wersji 6.16. To oznacza, że jesteśmy w połowie drogi do finalnej wersji, której premiery można się spodziewać za około 3–4 tygodnie, czyli pod koniec lipca.
Linux rozwijany jest w regularnych cyklach: najpierw przez dwa tygodnie po poprzednim wydaniu wprowadzane są nowe funkcje, a następnie co tydzień pojawiają się kolejne wersje testowe („release candidate”) zawierające poprawki. Po około siedmiu lub ośmiu takich wersjach pojawia się stabilne wydanie, które trafia do użytkowników.
Linux 6.16 przyniesie istotne nowości sprzętowe, m.in. obsługę nowych kart graficznych Nvidia z serii Blackwell i Hopper.
W przypadku 6.16-rc4, około jedna trzecia zmian dotyczy systemów plików, w tym nowego rozwiązania o nazwie bcachefs, a także poprawek dla systemów SMB i Btrfs. Kolejna część to aktualizacje sterowników, szczególnie związane z poprawkami wydajności urządzeń magazynujących (device mapper). Pozostałe zmiany to drobne poprawki techniczne, dokumentacja oraz usprawnienia związane z architekturami procesorów (m.in. x86 i LoongArch).
Linux 6.16 staje się coraz lepszy
Torvalds zachęca społeczność użytkowników i deweloperów do testowania wersji rc, aby wyłapać ewentualne błędy przed wydaniem wersji finalnej. Należy jednak pamiętać, że takie testowe wersje nie są zalecane do instalacji na komputerach produkcyjnych, czyli tych używanych do pracy czy codziennego użytku.
Wersja Linux 6.16 przyniesie także istotne nowości sprzętowe, m.in. obsługę nowych kart graficznych Nvidia z serii Blackwell i Hopper oraz wsparcie dla nowych procesorów Intel Wildcat Lake. Użytkownicy nowoczesnych dystrybucji takich jak Arch Linux czy Fedora będą mogli skorzystać z aktualizacji niemal od razu po jej wydaniu.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Nowy Linux naprawia stare błędy. Czy to najstabilniejsze jądro od lat?