Nowy patent Sony ujawnia DualShocka 5 (pad od PS5)

Sony właśnie zarejestrowało nowy patent, który pozwala nam zapoznać się z wyglądem i możliwościami DualShocka 5, czyli kontrolera dla nadchodzącej konsoli PlayStation 5. Przeciek pochodzi z Japońskiego Biura Patentowego, więc trzeba uznać go za wiarygodny i przedstawia dość szczegółowy szkic pada, z którym możecie zapoznać się na poniższej grafice. Patrząc na ujawniony obrazek, trudno nie odnieść wrażenia, że DualShock 5 pod względem wyglądu nie będzie mocno różnił się od swojego poprzednika, czyli DualShocka 4 z PS4. Mimo wszystko dostrzec można tu pewne, dość istotne różnice. Sam patent wspomina także o wbudowanym mikrofonie, który wykorzystywany ma być wraz z asystentem cyfrowym zintegrowanym z PS5. Poza tym, zrezygnowano z podświetlanego paska w górnej części pada, co chyba nie dziwi, ponieważ ten bardzo sporadycznie wykorzystywany był przez deweloperów, a w dużej mierze odpowiedzialny był za szybkie rozładowywanie się poprzednika.

Przeciek pochodzi z Japońskiego Biura Patentowego, więc trzeba uznać go za wiarygodny i przedstawia dość szczegółowy szkic pada.

W górnej części umieszczono tym razem także port USB typu C, który zastąpi old-schoolowy już microUSB z DualShocka 4. Spusty wydają się zaś nieco większe, co wynikać może z faktu, że pomieścić muszą mechanizm odpowiedzialny za zapowiadaną przez Sony technologię adaptacyjną. Dzięki jej wykorzystaniu, twórcy będą mogli zaprogramować opór spustów, jaki odczuwamy np. naciągając cięciwę łuku lub przyspieszając terenowym autem na skalistym terenie. Drugą istotną nowością ma być technologa haptyczna zastępującą dotychczasowe „wstrząsy”, stosowane w padach praktycznie od piątej generacji konsol. Dzięki nowym wibracjom haptycznym gracze otrzymają zdecydowanie szerszy zakres informacji zwrotnych, więc dzwon w ścianę w grze wyścigowej będzie odczuwalny inaczej niż powalenie zawodnika na boisku piłkarskim. Rozróżnimy podobno nawet odmienne tekstury powierzchni, po których będziemy się poruszać, np. trawnik czy błoto.

Przypominamy, że Sony potwierdziło premierę PlayStation 5 za rok, czyli w okresie przedświątecznym 2020 roku. Wiemy, że konsola napędzana będzie przez 7 nm układy od AMD, w tym procesor bazujący na architekturze Zen 2, znanej z CPU Ryzen 3000 oraz GPU Navi. Ujawniono także obecność niezwykle szybkiego dysku SSD, który zdaniem producenta zrewolucjonizować ma granie na konsolach (choćby za sprawą błyskawicznego wczytywania gier), a PS5 otrzyma także napęd 4K Blu-ray obsługujący płyty o pojemności do 100 GB. Z przecieków z innych patentów wynika także, że Sony zastosować może tu swoiste wymienne dyski SSD w postaci kardridżów. Nie wiemy, kiedy spodziewać możemy się prezentacji samej konsoli, ale zapewne nastąpi to już w przyszłym roku.