Nowy rekord Bitcoina. Kryptowaluta znów rośnie w siłę

Bitcoin nie powiedział jeszcze ostatniego słowa i najważniejsza kryptowaluta pobiła właśnie nowy rekord. Wczoraj jego kurs osiągnął historyczną wartość na poziomie 125 449,77 USD, po czym ustabilizował się w okolicach 122 tys. dolarów. Nawet po lekkiej korekcie to wciąż ponad 20% wzrost w porównaniu z grudniem ubiegłego roku, kiedy BTC po raz pierwszy przekroczył granicę 100 tys. USD.

Jak podaje Reuters, rekord został poprzedzony serią ośmiu dni nieprzerwanego wzrostu wartości Bitcoina. Sprzyjała temu rosnąca pewność inwestorów wobec amerykańskich akcji, a także coraz większe zainteresowanie funduszami ETF opartymi na Bitcoinie. Nie jest to jednak pierwszy raz, gdy kurs zbliżał się do podobnego poziomu. W sierpniu BTC osiągnął 124 tys. USD, co tłumaczono wówczas prorozwojową polityką Białego Domu wobec sektora krypto i napływem kapitału instytucjonalnego. Tym razem jednak zwyżkę wielu analityków wiąże z niepewnością związaną z federalnym shutdownem w USA, który sprawia, że inwestorzy poszukują alternatywnych aktywów, a Bitcoin wydaje się naturalnym wyborem.

Kurs Bitcoina osiągnął historyczną wartość, przekraczając 125 tys. USD.

Bitcoinowe ETF-y napędzają popyt

Coraz większą rolę w rynku odgrywają fundusze ETF. Dzięki nim inwestorzy mogą korzystać z ekspozycji na Bitcoina bez konieczności bezpośredniego zakupu kryptowaluty i samodzielnego zarządzania portfelami. Mechanizm ETF-ów sprawia jednak, że przy dużych napływach środków fundusze są zmuszone faktycznie kupować BTC, co dodatkowo napędza popyt i windowało cenę w ostatnich dniach.

Malejąca podaż na giełdach

Serwis CoinMarketCap zwraca uwagę, że spada dostępność Bitcoina na giełdach. Tzw. „MegaWhales”, czyli najwięksi gracze rynkowi, przenoszą ogromne ilości BTC do długoterminowego przechowywania. Przykładowo, w lipcu z jednego nieaktywnego od lat portfela przesunięto 80 tys. BTC, a zaledwie wczoraj z giełdy Binance wycofano 54 tys. BTC, czyli równowartość około 6,6 miliarda dolarów. Ograniczona podaż może jeszcze bardziej wzmocnić presję na wzrost cen, zwłaszcza jeśli inwestorzy masowo ulegną FOMO.

Bitcoin kontra metale szlachetne

Wartość rynkowa Bitcoina zbliża się obecnie do 2,5 biliona dolarów, co oznacza, że jest na prostej drodze, aby dorównać srebru. Do złota, którego kapitalizacja przekracza 26 bilionów, wciąż daleko, ale symbolika jest oczywista. Bitcoin powoli przechodzi bowiem drogę od niszowego aktywa cyfrowego do uznawanego globalnie instrumentu finansowego.