Koncern z Santa Clara zapłaci za swoje występki. Na początku ubiegłego roku, świat obiegła informacja o podaniu przez Nvidię błędnej specyfikacji karty GeForce GTX 970. Producent chwalił się bowiem 4 GB pamięci GDDR5 na 256-bitowej magistrali i 64 jednostkami ROP, a finalnie wyszło na jaw, że 8 ROP-ów wycięto, dzieląc w ten sposób podsystem VRAM na dwa bloki: 3,5 GB z interfejsem o szerokości równej 224 bity i 0,5 GB z interfejsem 32-bitowym. Chociaż Zieloni szybko wdrożyli program zwrotów przyjmując karty od klientów, do sądu w Kalifornii trafiły liczne pozwy zbiorowe o zadośćuczynienie. Efekt? Nvidia zawarła ugodę w 15 takich pozwach, zgadzając się na wypłatę stosownych rekompensat.
Każdy posiadacz karty z układem Maxwell GM204-200, czyli GTX-a 970, uprawniony jest do uzyskania pieniężnej rekompensaty w wysokości 30 dolarów (niecałe 120 złotych). Jako, że korporacja nie stawia górnego limitu wypłacanych kwot, pieniądze otrzymać powinien każdy zainteresowany. Dodatkowo, Nvidia zwróci wszystkie koszty sądowe, a więc około 1,3 miliona. Propozycji ugody nie zatwierdził jeszcze sąd, aczkolwiek jej odrzucenie wydaje się mało prawdopodobne.
Nie jest jasne, czy akcja zostanie przeprowadzona ogólnoświatowo, czy może jedynie na rynku amerykańskim. Z jednej strony to właśnie tamtejszy sąd przyznał rację klientom, natomiast z drugiej - fragmentacja użytkowników nigdy nie wychodzi na dobre. Fakt faktem "błąd" Zielonych dotknął wszystkich nabywców dziewięćset-siedemdziesiątki w równym stopniu. I nie są to tylko osoby mieszkające na terenie Stanów Zjednoczonych. Czekamy więc na rozwój sytuacji.
Jeżeli programem zostanie objęty nasz kraj, wkrótce powinniśmy otrzymać stosowną informację od polskiego oddziału Nvidii.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Nvidia będzie wypłacać rekompensaty posiadaczom GTX-ów 970