NVIDIA pracuje nad ważną zmianą w technologii DLSS, która może pozytywnie wpłynąć na karty graficzne z ograniczoną ilością pamięci – szczególnie tych posiadających 8 GB VRAM lub mniej. Obecnie DLSS opiera się na konwolucyjnych sieciach neuronowych (CNN), jednak firma planuje przejście na nowocześniejszy model typu transformer.
Nowa wersja właśnie wyszła z fazy testów beta i ma przynieść szereg ulepszeń – nie tylko w jakości obrazu, ale także w wydajności. Jedną z najważniejszych zmian jest mniejsze zużycie pamięci VRAM. Dzięki aktualizacji DLSS, średnie zapotrzebowanie na pamięć zmniejszyło się o około 20%. Co istotne, poprawa jest zauważalna niezależnie od rozdzielczości, w której działa gra.
NVIDIA szykuje nowość w DLSS. Co zmieni się dla graczy?
Nowy model analizuje wszystkie piksele na obrazie przy użyciu tzw. vision transformerów. To zaawansowany sposób przetwarzania, który potrafi rozpoznać, które piksele są najważniejsze, i lepiej odwzorować szczegóły.
NVIDIA pracuje nad ważną zmianą w technologii DLSS, która może pozytywnie wpłynąć na karty graficzne z ograniczoną ilością pamięci – szczególnie tych posiadających 8 GB VRAM lub mniej.
Dzięki temu DLSS będzie w stanie dokładniej odtwarzać obraz z niższych rozdzielczości, co może przełożyć się na lepszą jakość grafiki bez dodatkowego obciążania sprzętu.
W praktyce nowy model wymaga co prawda więcej mocy obliczeniowej, ale daje też większą precyzję – podwaja liczbę parametrów i czterokrotnie zwiększa liczbę operacji renderujących. Dla użytkownika końcowego ma się to jednak przełożyć na bardziej szczegółowy i stabilny obraz, bez wzrostu zużycia pamięci.
Choć nie wiadomo jeszcze, kiedy dokładnie nowa wersja DLSS trafi do użytkowników, fakt, że wyszła już z wersji beta, sugeruje, że oficjalna aktualizacja pojawi się w nadchodzących miesiącach.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Nadchodzi duża zmiana w DLSS. NVIDIA stawia na nowe rozwiązanie