NVIDIA zmaga się z problemami. Najnowsze sterowniki zamiast pomóc pogarszają sytuację

Najnowsza aktualizacja sterowników NVIDIA, która miała rozwiązać problem czarnego ekranu w kartach RTX 50, okazuje się dla wielu użytkowników nieskuteczna, a w niektórych przypadkach nawet pogarsza sytuację.

Wygląda na to, że NVIDIA ma sporo kłopotów z premierą kart graficznych GeForce RTX 50 z architekturą Blackwell. Coraz więcej użytkowników zgłasza problemy, a jednym z najpoważniejszych są awarie i czarne ekrany podczas grania.

Aktualizacja sterowników NVIDIA powoduje problemy – zamiast eliminować awarie, pogarsza sytuację

W odpowiedzi na te zgłoszenia firma wypuściła sterownik Game Ready 572.60, który miał poprawić działanie DisplayPortu oraz rozwiązać problemy związane z BIOS-em. Jednak, jak donosi @mpr_reviews, aktualizacja spowodowała jeszcze więcej komplikacji – szczególnie w grach obsługujących Multi-Frame Generation (MFG), które zaczęły masowo się zawieszać.

Zgłaszane są przypadki, w których wszystkie tytuły obsługujące MFG ulegają awarii, a nawet wersja 572.65 nie przynosi poprawy. Co więcej, problem czarnego ekranu nie ogranicza się jedynie do gier z MFG, ale w tych tytułach występuje częściej, co sugeruje, że nowy sterownik nie spełnił swojego zadania.

Chociaż masowe raporty o awariach jeszcze się nie pojawiły, pierwsze doniesienia wskazują, iż problem rzeczywiście istnieje. Możliwe, że jego źródłem jest sposób działania technologii MFG na kartach RTX 50, jednak na razie brakuje jednoznacznych dowodów. Wielu użytkowników, w tym @mpr_reviews, cofa aktualizację sterowników do wcześniejszej wersji, ponieważ twierdzą, że tam awarie występowały rzadziej.

Tymczasem AMD przygotowuje się do premiery serii RX 9070, co sprawia, że problemy NVIDII są tym bardziej rozczarowujące. Jeśli firma nie znajdzie szybkiego rozwiązania, może to dać AMD przewagę w segmencie mainstreamowych kart graficznych.