Wyciek specyfikacji kart graficznych GeForce RTX 5090, 5080, 5070 Ti i 5070. Co szykuje Nvidia?

Nvidia przygotowuje się do premiery desktopowych kart GeForce RTX 5000, które będą bazować na nowej architekturze o nazwie Blackwell. Seria ta ma być odpowiedzią na rosnące potrzeby graczy i twórców, oferując jeszcze większą wydajność, choć niestety kosztem większego zużycia energii. Premiera zapowiadana jest na początek 2025 roku, ale pierwsze szczegóły o konfiguracjach chipów i liczbie rdzeni już wyciekły do sieci.

Prezentacja nowych układów graficznych GeForce RTX 5000 odbędzie się prawdopodobnie podczas targów CES 2025, które rozpoczynają się w styczniu. Jensen Huang, CEO Nvidii, wygłosi przemówienie otwierające, w którym spodziewać się możemy oficjalnego wprowadzenia modeli GeForce RTX 5080 i RTX 5090 na rynek. Mniej pewne jest, czy zobaczymy wówczas także RTX 5070, jednak wszystkie kluczowe modele – od RTX 5070 po RTX 5090 – mają zostać zaprezentowane w pierwszym kwartale przyszłego roku.

Zbliża się premiera nowych desktopowych kart graficznych GeForce RTX 5000 z architekturą Blackwell i "zaskakująco" mamy kolejne przecieki. Tym razem dotyczą one konfiguracji chipów i liczby rdzeni w większości nadchodzących modeli.

Nowa seria RTX 5000 przynosi kilka istotnych zmian w konfiguracjach chipów oraz liczbie rdzeni. Zaczynając od najmocniejszego z rodziny: GeForce RTX 5090 zwiększy liczbę rdzeni o 33% w porównaniu do swojego poprzednika. GeForce RTX 5070 Ti będzie wyposażony w ten sam układ GB203, co RTX 5080, co oznacza lepsze osiągi niż u poprzednika, jednak plotki sugerują, że 4070 Ti było bliżej do 4080, niż 5070 Ti do 5080. Różnice między modelami mają być teraz bardziej wyraźne.
Natomiast GeForce RTX 5060 Ti pojawi się na rynku z 192-bitową magistralą zamiast 128-bitowej, co może znacząco zwiększyć przepustowość pamięci. Nowe chipy GDDR7 z prędkością 28 Gb/s i szerszą szyną pamięci mogą osiągnąć przepustowość aż 672 GB/s, czyli ponad dwukrotnie więcej niż w poprzednim modelu.

Więcej VRAM i nowe opcje pamięci

Większość modeli z serii RTX 5000 będzie wyposażona w większą ilość pamięci VRAM (GDDR7), co odpowiada na rosnące wymagania nowoczesnych gier oraz aplikacji kreatywnych. Dotąd karty "zielonych" przegrywały na tym polu z Radonami. RTX 5060 Ti ma oferować warianty z 12 GB, a w niektórych przypadkach Nvidia może zdecydować się nawet na opcję 18 GB.

Jednym z mniej optymistycznych aspektów nowych kart jest jednak wzrost zużycia energii. Układ RTX 5090 ma charakteryzować się TGP na poziomie 600 W, co oznacza aż 33% wzrost w porównaniu do poprzednika. Większość modeli z serii odnotuje wzrost zużycia energii o 20%, choć wyjątkiem jest RTX 5070 Ti, który notuje minimalny wzrost o 5% – jest to jedyna karta w serii, której efektywność energetyczna wydaje się pozostać względnie stabilna.