Ceny kart graficznych Nvidia GeForce RTX 5090 zaczynają spadać w Europie, a w niektórych krajach sięgają poniżej sugerowanej ceny detalicznej (MSRP).
Choć jeszcze niedawno była to karta nie tylko astronomicznie droga, ale również niemal niemożliwa do zdobycia, obecne sygnały sugerują, że sytuacja zaczyna się zmieniać – przynajmniej na Starym Kontynencie.
Karta, którą wreszcie można kupić... i to taniej
W Finlandii, gdzie MSRP RTX 5090 ustalono na poziomie 2339 euro, niektórzy sprzedawcy detaliczni — działający także w innych krajach europejskich — oferują ją obecnie za 2299 euro. To zaledwie 6% obniżki i 2% poniżej sugerowanej ceny, ale jest to pierwszy raz, kiedy karta została udostępniona w tym kraju poniżej oficjalnej ceny.
Z kolei w Wielkiej Brytanii, gdzie RTX 5090 początkowo debiutowała za 1939 funtów, Nvidia obniżyła MSRP do 1889 funtów w marcu — tłumacząc to korektą kursów walutowych między GBP a USD. Obecnie kilka modeli, takich jak Palit RTX 5090 GameRock, można kupić nawet za 1879 funtów – i to z magazynu, m.in. w znanych sklepach Overclockers UK i Scan.co.uk.
A co z USA?
Na tle europejskiego trendu, sytuacja w Stanach Zjednoczonych wciąż pozostaje znacznie mniej korzystna dla konsumentów. MSRP dla RTX 5090 wynosi tam 1999 USD, czyli aż o 400 dolarów więcej niż w przypadku RTX 4090. Niestety, mimo tej zawrotnej ceny, karta jest trudno dostępna.
-
Micro Center oferuje model Gigabyte za pełną cenę 1999 USD — ale zapasy są ograniczone.
-
Best Buy miało trzy modele (w tym Founders Edition), wszystkie jednak są obecnie wyprzedane.
-
Newegg nie ma w ofercie żadnych kart RTX 5090.
Co hamuje ceny w USA?
Eksperci wskazują, że za utrzymującymi się wysokimi cenami w USA mogą stać niepewności związane z taryfami celnymi. Choć GPU i tzw. „gołe GPU” są zwolnione z niektórych taryf odwetowych, wciąż mogą podlegać podstawowym cłom i innym opłatom importowym. W efekcie, amerykańscy konsumenci muszą uzbroić się w cierpliwość — obniżki, jakie obserwujemy w Europie, mogą tam nie dotrzeć szybko.

Pokaż / Dodaj komentarze do: USA zazdroszczą Europie. Chodzi o karty NVIDIA