NVIDIA łata poważne luki bezpieczeństwa w swoich sterownikach

Osoby posiadające karty graficzne GeForce w swoich komputerach powinny pospieszyć się z aktualizacją sterowników, ponieważ NVIDIA wypuściła właśnie łatkę dla poprzedniej wersji, która zawierała poważną lukę bezpieczeństwa, narażającą użytkowników nie tylko gamingowych GPU tego producenta, ale i profesjonalnych modeli (Quadro i Tesla także wymagają załatania, ale w tym przypadku patch ma zostać udostępniony dziś lub za tydzień, 20 maja), na ataki typu blokada usług (denial of service, DoS) i pozyskanie przez hakerów uprawnień administratora, a tym samym narażenie naszych personalnych informacji na dostanie się w niepowołane ręce. Jak wynika z biuletynu bezpieczeństwa NVIDII, problem leży po stronie komponentu odpowiedzialnego za warstwę trybu kernel sterownika, gdzie udostępniane dane nie były odpowiednio zsynchronizowane, co otwierało drogę złośliwym atakom.

Ostatnie sterowniki zawierały poważną lukę bezpieczeństwa, narażającą użytkowników GeForce'ów na ataki typu DoS.

Sam instalator sterownika także obarczony był wysokim ryzykiem, ponieważ jak podaje ThreatPost, program niewłaściwie ładował biblioteki DLL systemu Windows, bez weryfikowania ich ścieżek i sygnatur. Oznacza to w praktyce, że jeśli korzystamy z produktów NVIDII, takich jak karty graficzne GeForce GTX, to powinniśmy szybko sprawdzić, czy posiadamy wgrane najnowsze sterowniki im dedykowane. Najświeższe wydanie, który zostało już załatane, oznaczone jest numerem 430.64 i możemy sprawdzić naszą wersję, otwierając Panel sterowania NVIDIA (ten wywołamy klikając prawym przyciskiem na pulpicie, a następnie wybierając stosowną opcję), gdzie następnie z zakładki Pomoc wybieramy Informacje o systemie, gdzie widnieje wersja naszych aktualnych sterowników.

Jeśli korzystacie z oprogramowania GeForce Experience, to jest duża szansa, że to automatycznie zaktualizowało już Wam sterowniki graficzne, warto jednak otworzyć aplikację, kliknąć w zakładkę Sterowniki, a następnie w opcję sprawdzenia dostępności nowej wersji. Jeśli takowa będzie dostępna, program sam ją pobierze i zainstaluje, ale możemy zrobić to także samodzielnie, udając się na stronę NVIDII i ręcznie ściągając właściwe drivery. Zagrożenie wydaje się być bardzo poważne, więc lepiej nie ryzykować i nie odkładać aktualizacji na później, narażając się tym samym na atak.