NVIDIA może osiągnać wartośc 10 bilionów dolarów w ciągu dziesięciu lat

Kapitalizacja rynkowa NVIDIA wzrosła z 1,1 biliona dolarów do oszałamiających 3,1 biliona dolarów w ciągu zaledwie 12 miesięcy. Jednak według Jamesa Andersona, inwestora technologicznego znanego z tego, że przewidział sukces Amazona i Tesli, to dopiero początek.

W rozmowie z Financial Times Anderson powiedział: „W najbardziej optymistycznym scenariuszu potencjalna skala NVIDIA przewyższa wszystko, co widziałem wcześniej. Może to prowadzić do dwucyfrowej kapitalizacji rynkowej na poziomie dwucyfrowych bilionów. To nie jest prognoza, pamiętajcie, ale jest to możliwość – jeśli sztuczna inteligencja będzie nadal służyć klientom, a NVIDIA utrzyma pozycję lidera”.

Według Jamesa Andersona, inwestora technologicznego znanego z tego, że przewidział sukces Amazona i Tesli, ostatnie wzrosty NVIDII to dopiero początek.

Biorąc pod uwagę, że przychody Zielonych z centrów danych wzrosły o zawrotne 60 procent, Anderson prognozuje, że jeśli tendencja ta utrzyma się przez następną dekadę, kapitalizacja rynkowa firmy może osiągnąć oszałamiającą kwotę 49 bilionów dolarów. To więcej niż łączna wartość wszystkich spółek z indeksu S&P 500, który obecnie oscyluje wokół 45,84 biliona dolarów. Anderson ocenia jednak prawdopodobieństwo takiego scenariusza na 10–15 procent.

Anderson już wcześniej zasłynął z trafionych prognoz. Jego podejście „go big or go home” uczyniło go zagorzałym zwolennikiem zarówno Amazona, jak i Tesli (w rzeczywistości jego inwestycje w Teslę ustępowały jedynie inwestycjom dyrektora generalnego Elona Muska). W latach 2005–2021 Scottish Mortgage Investment Trust – zarządzany przez Baillie Gifford, w którym pracował Anderson – osiągnął oszałamiającą stopę zwrotu na poziomie 2240%. Nie dziwi więc, że zainwestowali w NVIDIĘ w 2016 roku. Obecna firma Andersona, Lingotto Investment Management, może poszczycić się funduszem o wartości 650 milionów dolarów, którego flagowym holdingiem jest NVIDIA.

Kiedy Anderson po raz pierwszy zainwestował w NVIDIĘ, nie było oczywiste, czy będzie to firma zajmująca się grami, kryptowalutami czy też sztuczną inteligencją, ale wyczuwał w firmie ogromny potencjał i okazało się to strzałem w dziesiątkę.