NVIDIA N1X SoC z GPU Blackwell. Nowa konkurencja dla RTX 5070, ale z ograniczeniami

Pierwsze informacje na temat GPU w chipie N1X trafiły do sieci. Z testów przeprowadzonych w Geekbench wynika, iż liczba rdzeni jest porównywalna z GeForce RTX 5070.

NVIDIA N1X to SoC wyposażony w GPU oparty na architekturze Blackwell mający taką samą liczbę rdzeni jak karta graficzna RTX 5070. Oznacza to, że w chipie znajdą się 6144 rdzenie rozmieszczone w 48 jednostkach SM. RTX 5070 korzysta z GPU GB205, ale nie jest jasne, czy N1X używa tego samego układu, czy jego niestandardowej wersji.

NVIDIA N1X SoC z GPU Blackwell. Wydajność porównywalna z RTX 5070, ale z ograniczeniami

RTX 5070 oferuje 192 TMU, 80 ROP, 48 rdzeni RT oraz 192 rdzenie Tensor, a także dedykowaną pamięć 12 GB GDDR7 z przepustowością do 672 GB/s. Częstotliwość taktowania zegara w tej karcie osiąga 2512 MHz przy TDP wynoszącym 250 W.

Źródło: Geekbench

Wyniki z Geekbench pokazują, iż GPU osiąga taktowanie jedynie 1,05 GHz, co jest niższą wartością w porównaniu do RTX 5070. Co więcej, chip nie ma dedykowanej pamięci, lecz korzysta z pamięci LPDDR5X, która jest współdzielona przez cały procesor.

TDP N1X ma wynosić do 120 W, co oznacza, że nawet jeśli GPU dostanie 100 W mocy w scenariuszach związanych z grafiką czy AI, to nadal będzie o 150 W mniej niż dedykowana karta graficzna.

Układ uzyskał 46 361 punktów w Geekbench, co daje N1X przewagę nad innymi nowoczesnymi iGPU, ale wciąż jest znacznie poniżej RTX 5070. Należy jednak pamiętać, że to wczesny prototyp, a NVIDIA będzie jeszcze mocno optymalizować wydajność N1X przed jego premierą.

Propozycja AMD oferuje większą wydajność

Z uwagi na TDP na poziomie około 120 W, N1X można porównać do ofert takich jak Strix Halo AMD Ryzen AI Max, które oferują większą wydajność. Czas pokaże, jak wiele NVIDIA będzie w stanie wydobyć z tych układów przed ich premierą.

Obecne plotki sugerują, że SoC N1X może zadebiutować w 2026 roku, a dokładny termin zależy od źródła – niektórzy twierdzą, że będzie to pierwsza połowa roku, inni mówią o drugiej połowie.