NVIDIA potwierdza, że karty Turing i Pascal będą ze sobą koegzystować

Biorąc pod uwagę ceny nowych kart graficznych NVIDII z rodziny Turing (seria GeForce RTX 2000), wiele osób od początku twierdziło, że firma nie będzie spieszyć się z odsyłaniem na emeryturę dotychczasowych modeli z serii Pascal (seria GeForce GTX 1000). Co więcej, zdaniem branżowych specjalistów Zieloni starają się stworzyć nowy segment premium na rynku grafik, wkraczając z konsumenckimi modelami na obszar zarezerwowany dotychczas dla prosumenckich modeli Titan. W trakcie Citi Global Technology Conference dyrektor finansowy NVIDII, Colette Kress, potwierdziła te spekulacje, zapewniając, że w najbliższym czasie będziemy mieć do czynienia z koegzystencją dwóch architektur GPU na rynku i Turingi dostępne będą obok Pascali, a nie zamiast nich.

Colette Kress, potwierdziła, że w najbliższym czasie będziemy mieć do czynienia z koegzystencją dwóch architektur GPU na rynku i Turingi dostępne będą obok Pascali, a nie zamiast nich.

Zdaniem przedstawicielki przedsiębiorstwa, przynajmniej do końca bieżącego roku modele GeForce RTX 2080 Ti, GeForce RTX 2080 i GeForce RTX 2070 sprzedawane będą obok kart graficznych z serii GeForce GTX 10xx. Firma zdaje się usprawiedliwiać tę strategię faktem, że nowe modele pozycjonowane są wyżej od bezpośrednich poprzedników, co też pozwoliło im narzucić bardzo wysokie ceny na te produkty. „Będziemy sprzedawać przez sezon świąteczny zarówno modele Pascal, jak i Turing. Pamiętajcie, że Turing stanowi duży przeskok w zakresie możliwości i jego wzrost wydajności jest wyższy niż sugeruje to cena” - twierdzi Kress, która zdaje się sugerować, że ceny nowych kart i tak są niskie. Zapytana o bezpośrednie porównanie możliwości Pascala do Turinga, zapewniła, że możemy spodziewać się nawet dwukrotnej poprawy wydajności, nawet przy włączonym RTX.  To nieco kłóci się z tym, co słyszymy bezpośrednio od producentów gier.

Podejście NVIDII do tego tematu wydaje się być jak najbardziej rozsądne, ponieważ obie generacje nie rywalizują ze sobą bezpośrednio pod względem cen, ani też możliwości, a nowe GeForce’y RTX zachęcać mają przede wszystkim nowymi funkcjami takimi jak śledzenie promieni w czasie rzeczywistym czy technika DLSS oparta na głębokim uczeniu. W ten sposób Zieloni mogą spokojnie wyprzedawać swoje nadwyżki magazynowe układów Pascal, które jak na obecne standardy w świecie gier wciąż zapewniają bardzo dobre osiągi (prawdopodobnie dopóki nie nastąpi skok generacyjny ze strony konsol, może się to nie zmienić). Dlatego też firma nie musi spieszyć się z prezentacją modeli GeForce 2000 ze średniej półki, ale Kress zasugerowała, że w końcu się takowych doczekamy, ale te pozbawione będą wsparcia dla ray-tracingu. „Rozpoczniemy od kart z ray-tracingiem. Na rynek zmierzają właśnie GeForce RTX 2080 Ti, RTX 2080 i RTX 2070” - skomentowała dyrektor finansowa.