Nvidia ma problem. Głośny pozew zbiorowy w sprawie kryptowalut będzie kontynuowany

Nvidia ma problem. Głośny pozew zbiorowy w sprawie kryptowalut będzie kontynuowany

Amerykański Sąd Najwyższy zdecydował się nie interweniować w trwającym od 2018 roku sporze prawnym dotyczącym firmy Nvidia, odrzucając jej wniosek o zamknięcie pozwu zbiorowego. Sprawa, związana z kontrowersjami wokół wydobycia kryptowalut, opiera się na zarzutach, że Nvidia wprowadziła swoich akcjonariuszy w błąd, nie ujawniając pełnych informacji o wpływie tej działalności na jej wyniki finansowe.

Po wysłuchaniu argumentów prawników Nvidii w listopadzie, Sąd Najwyższy wydał szybkie postanowienie o oddaleniu sprawy, stwierdzając, że wniosek firmy został „odrzucony jako nierozważnie przyznany”. Decyzja ta oznacza, że pozew zbiorowy wniesiony przeciwko firmie może być kontynuowany w sądach niższej instancji. Sprawa rozpoczęła się od pozwu szwedzkiej firmy inwestycyjnej E. Ohman J:or Fonder AB, która oskarżyła Nvidię o brak przejrzystości w dokumentach składanych do amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC). Zdaniem pozywających, Nvidia nie podała precyzyjnych informacji na temat tego, jaka część jej przychodów w 2018 roku pochodziła z działalności związanej z wydobywaniem kryptowalut, co miało wprowadzać inwestorów w błąd i naruszać przepisy ustawy Securities Exchange Act z 1934 roku.

Nawet najwięksi gracze na rynku muszą liczyć się z konsekwencjami braku transparentności wobec akcjonariuszy.

nvidia

Konsekwencje dla Nvidii

To nie pierwszy raz, kiedy Nvidia zmaga się z problemami prawnymi związanymi z kryptowalutami. W 2022 roku firma zapłaciła 5,5 miliona dolarów grzywny nałożonej przez SEC za nieujawnienie wpływu kryptowalut na działalność swojego segmentu gier w 2018 i 2019 roku. 

Pozew zbiorowy został pierwotnie oddalony przez sędziego w Kalifornii w 2021 roku, ale decyzja ta została uchylona przez 9. Sąd Apelacyjny w San Francisco, co otworzyło drogę do kontynuacji sprawy. Nvidia próbowała zwrócić się do Sądu Najwyższego, argumentując, że wznowienie pozwu zbiorowego narusza zasady ustawy Private Securities Litigation Reform Act, która ma chronić firmy przed nieuzasadnionymi pozwami.

Mimo argumentacji, Sąd Najwyższy uznał, że sprawa jest zbyt wąska, aby ustanawiać na jej podstawie precedens prawny. Sędzia Sonia Sotomayor, komentując decyzję, podkreśliła, że nie ma potrzeby wprowadzania nowych zasad, ponieważ istniejące przepisy już precyzyjnie regulują tę kwestię.

Nvidia i ciągłe wyzwania prawne

Oddalenie apelacji oznacza, że sprawa wróci do 9. Okręgowego Sądu Apelacyjnego, gdzie będzie kontynuowana. Jednak to nie jedyny problem prawny, z którym zmaga się Nvidia.

Wczoraj Chińska Państwowa Administracja Regulacji Rynku wszczęła przeciwko firmie pozew antymonopolowy, oskarżając Nvidię o naruszenie obietnic złożonych Pekinowi w związku z przejęciem firmy Mellanox w 2020 roku. Potencjalne grzywny w tej sprawie mogą wynieść nawet 1,03 miliarda dolarów.

Nvidia, która obecnie jest największą firmą technologiczną na świecie pod względem wartości rynkowej, w znacznym stopniu zależy od dynamicznie zmieniających się rynków kryptowalut i sztucznej inteligencji. Te same czynniki, które zapewniły jej globalny sukces, wydają się jednocześnie źródłem nieustannych problemów prawnych i regulacyjnych.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Nvidia ma problem. Głośny pozew zbiorowy w sprawie kryptowalut będzie kontynuowany

 0
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł