NVIDIA wypuściła okrojoną kartę graficzną dla Chin. Wojna handlowa nikomu nie służy

NVIDIA w odpowiedzi na ograniczenia eksportu technologi AI do Chin przygotowała kartę RTX 6000D Blackwell. Jest to specjalny układ przeznaczony wyłącznie na rynek chiński, który różni się od globalnego modelu specyfikacją oraz wydajnością. Producent, żeby sprostać wymaganiom USA musiał pójść na kompromisy i zastosował mniejszą liczbę rdzeni oraz słabsze taktowanie.

W porównaniu do RTX PRO 6000, wyposażonego w 24 064 rdzenie CUDA i 96 GB pamięci VRAM, model RTX 6000D Blackwell oferuje tylko 19 968 rdzeni oraz 84 GB pamięci VRAM. Dodatkowo obniżono taktowanie do 2430 MHz. Wszystko to sprawia, iż GPU pozostaje mniej wydajny i raczej nie przyciągnie wielu klientów z Państwa Środka ze względu na ograniczoną wydajność. Pokazały to zresztą testy w benchmarku Geekbench 6, z których wynika, iż różnice w wydajności między obiema wersjami są zauważalne.

Problemy na rynku chińskim

RTX 6000D uzyskał 390 656 punktów w benchmarku Geekbench 6, z kolei standardowy model osiągnął wyniki na poziomie 450 000 do 500 000 punktów. Nowy model nie spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem na rynku chińskim mimo iż miał być propozycją skierowaną do osób poszukujących układów AI. Nie jest to jednak oczekiwana odpowiedź na potrzeby firm z Chin, które inwestują w krajowe chipy AI i korzystają z nielegalnych źródeł do pozyskania mocniejszego sprzętu.

W porównaniu do standardowego wariantu wyposażonego w 24 064 rdzenie CUDA i 96 GB pamięci VRAM, model RTX 6000D Blackwell oferuje tylko 19 968 rdzeni oraz 84 GB pamięci VRAM. Dodatkowo obniżono taktowanie do 2430 MHz.

Źródło: Geekbench 6

RTX 6000D nie zawojuje tamtejszego rynku i raczej przejdzie bez większego echa. Mimo to nadal może zainteresować niewielką grupę konsumentów, którzy nie mają opcji skorzystania z mocniejszych układów dostępnych na Zachodzie i nie chcą używać chińskich rozwiązań, które idealne także nie są w porównaniu do mocy, którą zapewniają standardowe układy graficzne NVIDII.

Inne modele dostępne w ofercie NVIDII

Linia RTX PRO Blackwell obejmuje także inne modele, takie jak RTX 5000, 4000 oraz 2000, z różnymi konfiguracjami pamięci i liczby rdzeni CUDA. Karty te różnią się między sobą pod względem wydajności, formatu oraz zapotrzebowania na energię, w zależności od przeznaczenia (np. serwery, stacje robocze czy komputery osobiste).

Ostateczna decyzja należy do Trumpa

NVIDIA stała się zakładnikiem wojny handlowej między Stanami Zjednoczonymi a Chinami i tak naprawdę to od Donalda Trumpa zależy, czy zostanie uwolniona. Amerykański prezydent zastanawia się nad "ostateczną decyzją" w sprawie wydania zezwolenia dla "Zielonych" na sprzedaż chipów do Państwa Środka, o czym poinformował sekretarz handlu USA. Stawka jest ogromna, ponieważ H200 to aktualnie najmocniejsze układy do przetwarzania danych.

Prezydent prowadzi konsultacje z wieloma doradcami i jak powiedział Lutnick Bloombergowi, to Trump "najlepiej" rozumie chińskiego prezydenta Xi Jinpinga. "Ta decyzja leży na biurku Donalda Trumpa. On podejmie decyzję czy pójdziemy z tym dalej, czy nie" - przekazał Lutnick.

Nie byłoby zaskoczeniem, gdyby Trump zezwolił na import zaawansowanych chipów do Chin również ze względu na bliskie relacje jakie ma z szefem NVIDII, Jensenem Huangiem.