NVIDIA RTX Remix to narzędzie, które zmieni świat gier

Przy okazji premiery kart graficznych NVIDIA GeForce RTX 4000, Jensen Huang zaprezentował również RTX Remix, czyli platformę w NVIDIA Omniverse, która zmienia wszystko. To prawdziwa rewolucja i oto dlaczego!

Mamy wrażenie, że najmocniejsze narzędzie do modowania gier przeszło bez większego echa i choć rozumiemy ekscytację nowymi kartami graficznymi GeForce RTX 4000, wszystkie oczy fanów gamingu powinny zostać skierowane właśnie na RTX Remix. RTX Remix to najnowsze narzędzie kompatybilne z Omniverse, czyli platformą współpracy graficznej w czasie rzeczywistym stworzoną przez NVIDIĘ.

NVIDIA RTX Remix to prawdziwa rewolucja dla fanów gier komputerowych. Kto zamawia moda RTX do Half-Life?

1.  
2.  

  Poprzedni   Następny

Dzięki RTX Remix kreatywna część społeczeństwa będzie mogła przekształcać całe światy w starych grach bazujących na DirectX8 i DirectX9. W taki też sposób powstał Portal RTX, który nie jest typowym remasterem ani remakiem, a jedynie modyfikacją stworzoną właśnie dzięki RTX Remix.

W RTX Remix możemy zabawić się w Boga, bo wystarczy uruchomić dany tytuł i umożliwić przechwycenie procesu renderingu do pliku, który później można edytować w programie Omniverse. Przechwycone zostaje wszystko do pliku USD (format Universal Screen Description), a zatem mowa nie tylko o teksturach, ale również o modelach, geometrii i oświetleniu, a wszystko odbywa się za pośrednictwem jednego przycisku, a nie procesu data mine.

Mało tego, w Remix znajdziemy całą przechwyconą rzutnię, gdzie modyfikować możemy wszystkie parametry danego obiektu lub/i oświetlenia w czasie rzeczywistym i sprawdzać, jak wyglądać będzie bezpośrednio w grze, ale z samego panelu Remix.

Przechwyconą scenę można dowolnie edytować i tyczy się to zarówno oświetlenia i cieniowania, jak i trybu Mesh Mode, gdzie widać, ile wielokątów zostało użytych do stworzenia siatki modelu. Same tekstury mogą zostać automatycznie polepszone (do 4x wyższa rozdzielczość) dzięki sztucznej inteligencji. Mało tego, same modele bez drugiej opcji pozostaną identyczne, chyba że zmienimy ich właściwości dzięki rdzeniom Tensor na PBM (Physically Based Materials przy renderingu bazującym na fizyce).

RTX Remix potrafi (według producenta) oszacować, jakie właściwości powinien posiadać dany model na podstawie samego koloru tekstury użytej na tym modelu - czy powinien odbijać światło jak lustro, czy może rozpraszać je, jak różnego rodzaju powierzchnie chropowate.

A skoro już przy tym jesteśmy, przejdźmy do najważniejszej części RTX Remix - oświetlenia. W przechwyconym wcześniej pliku USD znajdą się różnego rodzaju punkty, gdzie twórcy oryginału zaimplementowali oświetlenie.

Wszystkie te punkty mogą zostać automatycznie przekonwertowane w Remix na render bazujący na śledzeniu promieni i każde źródło światła będzie wchodzić w interakcje z danymi obiektami, które rzucać będą odpowiednie cienie. Nic nie stoi też na przeszkodzie, by stworzyć własne, nowe punkty oświetlenia - nawet dynamiczne.

Żeby tego było mało, modele z przechwyconego pliku można dowolnie edytować w Omniverse - na przykład wykorzystując do tego Maya. Nic zatem nie stoi na przeszkodzie, by zmieniać nie tylko same tekstury, ale również same modele. Dzięki połączonemu środowisku, każda zmiana danego obiektu w edytorze (np. Autodesk Maya) jest automatycznie wyświetlany i aktualizowany w rzutni, by sprawdzać, czy wprowadzone zmiany nam odpowiadają.

Jeśli odpowiadają nam wprowadzone przez nas "poprawki", wystarczy eksportować cały projekt do pliku, a następnie załadować grę za pośrednictwem programu wykonawczego RTX Remix, który zamienia oryginalny system DirectX9 czy DirectX8. W środowisku wykonawczym RTX Remix znajdziemy pełny render RTX, wraz ze wszystkimi efektami śledzenia promieni oraz... DLSS 3.

Na koniec wspomnimy, że dodatkowe możliwości znajdziemy już podczas samej rozgrywki. Możemy wówczas zmieniać parametry materiałów (tzn. jak zachowają się przy ustawionym wcześniej oświetleniu), zmieniać właściwości wolumetrycznej mgły, zmieniać liczbę odbić w śledzeniu promieni i dodawać efekty przetwarzania końcowego.

Trzeba przyznać, że wszystko to brzmi jak marzenie, ale wygląda na to, że coś takiego ziści się już na naszych oczach. Nie wiemy czy RTX Remix będzie kompatybilny ze wszystkimi grami, czy jedynie wybranymi. Na filmie pojawia się wzmianka o DirectX9 i DirectX8, ale czy to oznacza, że w grach na dX10 czy 11 działać to już nie będzie? I czy oznacza, że wszystkie gry będą mogły być konwertowane dzięki Remix? Aktualnie wygląda na to, że działać będzie w tych grach, gdzie zastosowano stałą funkcję (Fixed-Function Pipeline). Pozostaje zatem kilka pytań, ale bliżej premiery powinniśmy mieć wszystkie odpowiedzi. Co Wy sądzicie o Remix? Czy uważacie to za największą innowację w gamingu? Piszcie w komentarzach.