Nowy sterownik NVIDIA to pułapka. Czarne ekrany i inne problemy po aktualizacji 572.83

Nowy sterownik NVIDIA to pułapka. Czarne ekrany i inne problemy po aktualizacji 572.83

Najnowsza aktualizacja sterowników NVIDIA GeForce, oznaczona numerem 572.83 i wydana 18 marca, okazuje się prawdziwym koszmarem dla wielu użytkowników Windows 11, a także części użytkowników Windows 10. Testy przeprowadzone przez redakcję Windows Latest potwierdzają, że instalacja tego sterownika może powodować czarny ekran w różnych momentach – w trakcie instalacji, po ponownym uruchomieniu komputera, a nawet podczas grania w grę.

Choć sterowniki NVIDIA, w przeciwieństwie do aktualizacji Windows, nie są obowiązkowe, wielu użytkowników decyduje się na ich instalację w nadziei na poprawę wydajności oraz usunięcie znanych błędów. Oficjalna lista zmian zawiera m.in. poprawkę problemu z wydajnością kart GeForce RTX 5080 i 5090. Paradoksalnie, w tej samej aktualizacji zawarto również poprawkę dla błędów związanych z czarnym ekranem w serii GeForce RTX 50, która jednak – jak się okazuje – nie działa wystarczająco skutecznie.

Sterownik NVIDII sprawia problemy na systemach Windows

Zarówno testy, jak i raporty na forach wskazują, iż sterownik 572.83 może prowadzić do poważnych kłopotów na różnych modelach kart graficznych, a najbardziej dotknięta jest najnowsza seria RTX 50 (5070 Ti, 5080, 5090), aczkolwiek błędy zgłaszają także właściciele kart z serii 40 oraz – choć rzadziej – serii 30. Najczęściej pojawiający się objaw to czarny ekran z widocznym kursorem, który może wystąpić zarówno podczas instalacji sterownika, jak i po ponownym uruchomieniu systemu operacyjnego.

Zarówno testy, jak i raporty na forach wskazują, że sterownik 572.83 może prowadzić do poważnych problemów na różnych modelach kart graficznych, a najbardziej dotknięta jest najnowsza seria RTX 50 (5070 Ti, 5080, 5090), ale problemy zgłaszają także właściciele kart z serii 40 oraz – choć rzadziej – serii 30.

NVIDIA

Użytkownicy zgłaszają również przypadki zamrożenia Windowsa i konieczność wymuszenia restartu przez przycisk zasilania. Niektórzy zauważyli, że mimo ukończenia instalacji, system zachowuje się niestabilnie, a sama obecność nowego sterownika budzi niepokój. W skrajnych przypadkach update prowadzi do losowych linii na ekranie i całkowitego zawieszenia systemu Windows 11. Pojawiają się także odosobnione zgłoszenia o BSoD (Blue Screen of Death), najczęściej z komunikatem „DRIVER_IRQL_NOT_LESS_OR_EQUAL” wskazującym na plik nvlddmkm.sys, czyli sterownik NVIDIA.

Na ten moment nie wiadomo, dlaczego wersja 572.83 sprawia tyle problemów na systemach Windows 11 i 10. Początkowe podejrzenia dotyczyły problemów z DisplayPortem przy wyższych częstotliwościach odświeżania (144 Hz, 165 Hz, 240 Hz), ale nie potwierdziły się jednoznacznie. W niektórych przypadkach czarny ekran pojawiał się w momencie włączenia funkcji G-Sync HDR lub VRR.

Warto zaznaczyć, że opisywane problemy nie są powiązane z ostatnimi usterkami samego systemu Windows 11, który również potrafi doprowadzić do BSoD, lecz z innych przyczyn.

Dla osób, które doświadczają czarnego ekranu lub awarii systemu po instalacji sterownika, zalecanym rozwiązaniem jest powrót do stabilniejszej wersji, na przykład 566.36. Alternatywnie, można spróbować kilku obejść – wyłączenie G-Sync lub Frame Generation w grach, całkowite wyłączenie nakładek (Discord, NVIDIA Overlay, MSI Afterburner), a także obniżenie częstotliwości odświeżania monitora do 144 Hz lub niżej.

Jeśli jednak korzystasz jeszcze ze starszej wersji sterownika i nie napotkałeś żadnych problemów, najlepszym rozwiązaniem będzie wstrzymanie się z aktualizacją do momentu, aż NVIDIA oficjalnie odniesie się do sprawy i wprowadzi poprawki.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Nowy sterownik NVIDIA to pułapka. Czarne ekrany i inne problemy po aktualizacji 572.83

 0
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł