Nvidia Titan V imponuje wydajnością w kopaniu kryptowalut

W ubiegłym tygodniu Nvidia dość niespodziewanie zapowiedziała swoją nową flagową kartę graficzną - Titan V. Jest to o tyle ciekawy model, iż mamy do czynienia z pierwszym konsumenckim modelem bazującym na architekturze Volta.

Miniony weekend przyniósł nam już pierwsze wyniki Titana V w benchmarkach, gdzie karta pokazała prawdziwą moc, deklasując nie tylko swoich rywali, ale i dostarczając wyraźną przewagę nad swoim poprzednikiem, czyli Titanem Xp. Zastanawialiście się jednak, jak ten wyceniony na 13200 PLN potwór radzi sobie z kopaniem kryptowalut? W takim razie z pomocą przychodzi tu ekipa BitsBeTripping, która postanowiła wyłożyć taką ilość pieniędzy tylko po to, by sprawdzić nową kartę Zielonych pod tym kątem i bez owijania w bawełnę mogę od razu zdradzić, że Titan V także i tutaj mocno imponuje, oferując zawrotne osiągi. Zanim przejdziemy do konkretów warto zaznaczyć, że na platformę testową składał się procesor AMD Threadripper 1950X, chłodzenie Corsair H110i, płyta główna ASUS ROG Zenith Extreme, pamięci TridentZ 64GB G.Skill DDR4 Trident Z 3600, dysk systemowy Samsung 960 PRO 512GB PCIe NVMe, dysk na tymczasowe dane Samsung 960 EVO 1TB PCIe NVMe, karta graficzna Nvidia Titan V oraz zasilacz EVGA Supernova G2 1300W.

Karta graficzna Titan V jest praktycznie dwukrotnie szybsza w kopaniu Ethereum od flagowego Radeona

I tak, Titan V w przypadku kopania Ethereum uzyskiwał wynik 77 MH/s i to po lekkim podkręceniu i poborze energii wynoszącym tylko 213 W. Dla porównania najnowsza karta AMD, czyli flagowy Radeon RX Vega 64, pochwalić może się hash ratem na poziomie ok. 43 MH/z i to przy zdecydowanie wyższym poborze energii, więc propozycja Zielonych wyraźnie góruje tu nad rywalem. Poniższa tabelka prezentuje osiągi nowego Titana także w kilku innych popularnych kryptowalutach - by topowy Radeon uzyskał taki wynik potrzeba byłoby wykorzystania dwóch modeli. Co prawda cena Titana V sprawia, że karta ta nie ma szans stać się nowym hitem wśród górników, ale z drugiej strony nie musimy się obawiać, że duży popyt wśród tej grupy klientów sprawi, że cena tego modelu jeszcze wzrośnie :) Fani kopania kryptowalut zapewne jednak zacierają już ręce w oczekiwania na bardziej mainstreamowe modele bazujące na architekturze Volta.

Źródło: WccfTech