NVIDIA zapowiada kartę GeForce RTX 2060 i wsparcie dla VESA Adaptive-Sync

Dzisiejsza wczesnoporanna konferencja NVIDII w ramach targów CES przyniosła kilka ciekawych i długo wyczekiwanych zapowiedzi. Zacznijmy od karty graficznej GeForce RTX 2060, o której było bardzo głośno w ostatnich tygodniach i która wprowadzi architekturę Turing i towarzyszącą jej technologię ray-tracingu do bardziej mainstreamowaego segmentu rynku. Karta wyceniona została na 349 USD (w Polsce 1619 zł za Founders Edition), dostarczając jednocześnie wydajność zarezerwowaną dotychczas dla high-endowj półki, a przynajmniej tak zapewniają Zieloni, chwaląc się możliwościami swojego nowego produktu. GeForce RTX 2060 oferować ma bowiem średnio aż o 60% lepszą wydajność od bezpośredniego poprzednika, czyli GTX 1060, w rozdzielczości 2560 x 1400 pikseli (w benchmarkach w m.in.: Ashes of the Singularity, Battlefield V, Deus Ex: Mankind, The Division, Doom, Fallout 4, Far Cry 5, Ghost Recon: Wildlands, Hitman 2, Hitman Pro, Middle-Earth: Shadow of War, PUBG, Rise of the Tomb Raider, Shadow of the Tomb Raider, Sniper Elite 4, Strange Brigade, VRMark, The Witcher 3: Wild Hunt, Wolfenstein II czy Unigine Superposition), a miejscami przeganiać ma także model GeForce GTX 1070 Ti. Z kolei dzięki wsparciu rdzeni RT i Tensor, jest w stanie obsłużyć grę Battlefield V z ray-tracingiem w 60 kl./s (choć w tym przypadku producent nie podaje rozdzielczości i zapewne chodzi o Full HD z DLSS).

GeForce RTX 2060  wprowadzi architekturę Turing i towarzyszącą jej technologię ray-tracingu do bardziej mainstreamowaego segmentu rynku.

Jeśli chodzi o specyfikację, to zgodnie z dotychczasowymi przeciekami RTX 2060 otrzyma układ TU106 z 1920 rdzeniami CUDA, 240 rdzeniami Tensor i 30 rdzeniami RT, a także 120 jednostkami TMU i 48 ROP. Oprócz tego na pokładzie znajdziemy 6 GB pamięci GDDR6 (14 Gb/s) obsługiwanych przez 192-bitową szynę, co daje przepustowość rzędu 336 GB/s. Bazowe taktowanie procesora graficznego to 1365 MHz, a w trybie boost wzrasta ono do 1680 MHz, natomiast prędkość pamięci wideo wynosi 14000 MHz (w przypadku niereferencyjnych modeli spodziewać można się podkręconych wartości). Moc obliczeniowa tej karty graficznej szacowana jest na 6,5 TFLOPsów. Wersja Founders Edition wykorzystuje standardowe 2-slotowe chłodzenie znane choćby z GeForce’a RTX 2070, a do zasilania wykorzystywana jest pojedyncze 8-pinowe złącze. GeForce RTX 2060 trafi do sprzedaży 15 stycznia, zarówno w wersji referencyjnych, jak i autorskich modeli od partnerów NVIDII. Wraz z kartą otrzymamy jedną grę - Battlefield V lub Anthem do wyboru (przy okazji potwierdzono, że ten pierwszy tytuł doczeka się wkrótce wsparcia DLSS).  

To jednak nie wszystko, co szef NVIDII, Jensen Huang, miał do zakomunikowania. Potwierdził on bowiem, że Zieloni rozpoczynają wsparcie dla technologii VESA Adaptive-Sync (FreeSync w wydaniu AMD) za pomocą swoich sterowników graficznych, ale opcja ta dostępna będzie tylko dla wybranych monitorów. Stosowne wsparcie otrzymają tylko wyselekcjonowane przez NVIDIĘ modele, które spełniają ich wysokie kryteria i ujawniono, że z garstka urządzeń z przeszło 550 monitorów A-Sync otrzyma certyfikat G-Sync Compatible. Pierwsze dwanaście monitorów, które pomyślnie przeszły weryfikację firmy, prezentuje poniższa grafika (ACER XFA240, ACER XZ321Q, ACER XG270HU, ACER XV253KASUS, Agon AG241QG4, AOC G2590FX, BenQ XL2740, ASUS MG278Q, ASUS XG248, ASUS VG258Q, ASUS XG258 i ASUS VG278Q.) i te otrzymają stosowne sterowniki już 15 stycznia, a z czasem grono to będzie się powiększać. W końcu monitory z FreeSync, które są popularniejsze od G-Sync, będą więc obsługiwały adaptacyjną synchronizację na kartach GeForce. Oznaczać to może powolne odchodzenie od drogich sprzętowych modułów G-Sync, tym bardziej, że producent obiecuje, że za sprawą sterowników, urządzenia FreeSync będą zachowywać się identycznie, jak modele dedykowane ich kartom.