Obama: Trump to skończony gnojek. FakeApp spowoduje wysyp fake newsów?

BuzzFeed opublikowało filmik, na którym były prezydent Barack Obama wypowiada obraźliwe słowa pod adresem prezydenta Donalda Trumpa. Film ten ma pokazać, jak łatwo można obecnie manipulować materiałem wideo i rozsyłać mylące informacje.

Jeszcze nie tak dawno w kilku newsach opisywaliśmy coraz szybciej rozwijającą się technologię, pozwalającą przeszczepiać dowolną twarz do dowolnego ciała w filmie. Algorytmy uczą się twarzy ze zdjęć wybranej przez użytkownika osoby, a następnie wklejają ją do materiału wideo. Całość została uproszczona do tego stopnia, że stworzono kreator pozwalający w kilku krokach zmontować gotowy materiał. Oczywiście początkowo nowość była wykorzystywana (a jakże) do porno, które zawsze pierwsze wykorzystuje tego typu nowinki. Już wtedy Ci, których nie zaślepiła masa filmików z Gal Gadot czy Emmą Watson podnosili alarm, twierdząc, że technologia ta prowadzi do fałszowania wiadomości. I tak się właśnie stało, bo aplikacja wykorzystana przy produkcji tego materiału, to właśnie powstałe dzięki maniakom porno FakeApp (zobacz więcej: Jest aplikacja oparta o SI do tworzenia fałszywego porno). Jesteśmy na takim etapie, gdzie powoli przestajemy wierzyć w to co widzimy na ekranie. Właśnie takie zagrożenia postanowił jeszcze dobitniej pokazać serwis BuzzFeed.

"To niebezpieczne czasy" - mówi aktor posługując się wizerunkiem Obamy

Materiał filmowy oczywiście nie jest autentycznym nagraniem Obamy. To wysokiej jakości cyfrowy wizerunek byłego prezydenta, którego mimikę dopasowano do ruchów aktora. Dźwięk został nagrany przez zdobywcę Oscara Jordana Peele, co możecie również zobaczyć na końcu materiału. Aktor oraz BuzzFeed stworzyli ten materiał by pokazać, jak łatwo można zmanipulować wiadomościami i rozpowszechnić fałszywe informacje. Materiał został stworzony przy wykorzystaniu Adobe After Effects i popularnej ostatnio aplikacji FakeApp. BuzzFeed wykorzystało około dwóch minut oryginalnego przemówienia Obamy oraz 10 minutowego materiału z wkomponowanymi ustami aktora. Następnie przez łącznie 60 godzin materiał przerabiany był przez aplikację FakeApp.