Głównym atutem architektury Graphics Core Next miało być zachowanie zgodności pomiędzy kolejnymi iteracjami, zapewniające zawsze stosowną optymalizację sterownika i możliwie zbliżony zestaw funkcji. Okazuje się jednak, że nie wszystko zagrało zgodnie z pierwotnymi słowami AMD.
Użytkownik forum Reddit o pseudonimie Kwee donosi, że Czerwoni począwszy od sterownika o oznaczeniu 16.9.2 odcięli akceleratory w architekturze GCN 1.0, np. R9 280X i R7 370, od możliwości wykonywania obliczeń asynchronicznych (ang. async compute). Potwierdzeniem tych słów są wyniki z benchmarka wbudowanego w Ashes of the Singularity, które wskazują na znaczący spadek wydajności - po użyciu rzeczonego pakietu i każdej kolejnej, nowszej wersji. Matematycznie, różnica dla R9 280X wynosi ok. 8,3% na korzyść starszych sterowników.
Oczywiście problem nie ogranicza się jedynie do AoTS - a czasem potrafi być nawet bardziej dotkliwy. Dla przykładu, wymagający obliczeń asynchronicznych Total War: Warhammer na kartach GCN 1.0 uruchamia się tylko w trybie DX 11. Osobliwość ta była znana od dawna, ale teraz poznaliśmy dodatkowo jej genezę. Natomiast jeśli chodzi o tytuły bardziej popularne, to z async korzysta też Rise of the Tomb Raider. Tutaj twórcy wprost informują, że funkcja wymaga do działania minimum GCN 1.1.
Dla niewtajemniczonych - async compute to jedno z najważniejszych rozwiązań DX 12, która pozwala - w dużym uproszczeniu - na transfer danych w dwóch kanałach, zapewniając tym samym wzrost wydajności. Co ciekawe, swego czasu to właśnie AMD najmocniej lobbowało za tym pomysłem, podczas gdy konkurencyjna Nvidia stosowne wsparcie zapewniła dopiero w najnowszym Pascalu.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Obliczenia asynchroniczne nie dla GCN 1.0, AMD odcina wsparcie sterownikiem