Oglądajcie z nami prezentację procesorów AMD Ryzen 5000

AMD dziś zaprezentuje swoje nowe gamingowe procesory znane pod nazwą kodową Vermeer. Kolejna generacja Ryzenów bazować będzie na nowej architekturze Zen 3 i choć producent nie zdradził jeszcze jakie zmiany przyniesie ta technologia, to tytuł nadchodzącej konferencji na YouTubie wyraźnie sugeruje, że AMD koncentrować będzie się na gamingowej wydajności, czyli ostatnim bastionie Intela, który wyraźnie poczuł się zagrożony i dlatego właśnie potwierdził nieodległą premierę 11. generacji swoich CPU dla komputerów stacjonarnych. Wspomniany tytuł potwierdza jeszcze jedną istotną kwestię, czyli nazwę serii nowych procesorów Ryzen. Zgodnie z tym, co sugerowały ostatnie plotki, producent zdecydował się na przeskoczenie bezpośrednio do serii 5000, co pozwoli zunifikować nazwy wszystkich procesorów (mobilnych, desktopowych i APU) bazujących na architekturze Zen 3.   

Konferencja rozpoczyna się o godzinie 18:00 polskiego czasu i możecie oglądać ją na żywo poniżej:

Czego możemy spodziewać się po dzisiejszej konferencji? Przecieki sugerują, że AMD zaprezentuje cztery nowe procesory: 5600X, 5800X, 5900X i 5950X, z czego 8-rdzeniowy Ryzen 7 5800X i 12-rdzeniowy Ryzen 9 5900X zadebiutować mogą na rynku już 20 listopada (a tak przynajmniej sugerował 1usmus), a pozostałe modele będą miałą rynkową premierę w późniejszym terminie. Ostatnie plotki sugerowały, że flagowy 16-rdzeniowy procesor Ryzen 9 5950X trafi na sklepowe półki w grudniu tego roku. To oczywiście niepotwierdzone informacje, ale na szczęście ich weryfikacja nastąpi już za kilka godzin, ponieważ konferencja rozpoczyna się o godzinie 18:00 polskiego czasu i możecie oglądać ją na żywo powyżej.   

Procesory z serii Ryzen 5000 to jedne z najbardziej wyczekiwanych tegorocznych produktów na rynku PC. Oczekiwania względem tych CPU są bardzo wysokie i rozbudzone zostały przez świetnie przyjętą na rynku poprzednią generację. Spodziewamy się więc nie tylko wzrostu wydajności wynikającego z wyższych częstotliwości taktowania, ale również istotnych zmian w ramach samej architektury, co powinno przełożyć się na duży wzrost IPC i poprawę w gamingowych zastosowaniach. Jeśli AMD zachowa przy tym dotychczasowy stosunek możliwości do ceny, to Intel może mieć nie lada problem, tym bardziej, że jego odpowiedź nadejść może dopiero w marcu przyszłego roku.