Około 13 mld godzin. Tyle czasu w 2019 roku poświęciliśmy na live streamy

Transmisje na żywo zyskały w minionych latach ogromne grono odbiorców, które ulega regularnemu powiększeniu. W dzisiejszych czasach dużo użytkowników internetu zwyczajnie nie wyobraża sobie dnia bez odpalenia na wybranej platformie ulubionego streamera, a nie ulega wątpliwości, że ludzie poświęcają na to zajęcie wolną chwilę również w pracy czy szkole. StreamElements postanowiło podsumować kończący się 2019 rok pod względem popularności tej formy rozrywki w tym poszczególnych serwisów live stream. Dane mogą robić niemałe wrażenie bowiem wynika z nich, że w ciągu dwunastu miesięcy internauci poświęcili na oglądanie transmisji na żywo łącznie aż 12,7 mld godzin, co oznacza wzrost względem 2018 roku, kiedy to liczba ta wyniosła 10,3 miliardów godzin. Wbrew pozorom popularnością cieszą się nie tylko kanały transmitujące rozgrywkę z gier, ale coraz mocniej zyskują tzw. IRL, czyli streamy prowadzone w rzeczywistym świecie i oczywiście tutaj nie można zaprzeczyć, że szczególnie w Polsce uznanie zyskują ci twórcy, którzy udostępniają momentami patologiczny kontent.

Według dostępnych statystyk w 2019 roku poświęciliśmy na oglądanie transmisji na żywo łącznie prawie 13 mld godzin.

Oczywiście nie możemy zapominać o szeregu innych czynności jak choćby puszczania muzyki, gotowania czy zwyczajnych rozmowów z widzami i to również jest kontent przykuwający uwagę społeczności czasami nawet bardziej niż standardowe granie w gry. W przypadku popularności wybranych platform to tu zaskoczenia większego zapewne nie ma i kolejny raz wygrywa Twitch z 20% wzrostem, którego użytkownicy poświęcili na oglądanie 9 mld godzin, z czego np. w listopadzie było to 66 milionów godzin. Największym konkurentem okazał się YouTube Gaming z 2,68 mld godzin, ale największy progres wynoszący aż 210% odnotował nadal raczkujący w temacie streamingu Facebook Gaming. Mimo tego wraz z należącym do Microsoftu Mixerem nie stanowiły wielkiego zagrożenia dla Twitcha czy nawet YouTube'a, gdyż liczba godzin nie przekroczyła 1 mld, zaś ich udział wynosi jedynie 3%.

Jeśli chodzi o najchętniej oglądane gry to zwycięzca sprzed roku Fortnite musiał ustąpić pierwszeństwo nowemu liderowi League of Legends. Trzecią lokatę zajęła kategoria niezwiązana z gamingiem Just Chatting. Najpopularniejszym streamerem okazał się z kolei Tfue, a drugie miejsce przypadło shround. Najchętniej oglądaną kobietą mówiącą po angielsku lub koreańsku jest natomiast saddummy (tuż za nią znalazła się Amouranth. Dzięki udostępnionym statystykom widzimy, iż streaming stanowi mocną konkurencję, chociażby dla telewizji. Bez wątpienia przyszły rok zapowiada się jeszcze ciekawiej ze względu na Facebook Gaming, który podkupując kolejnych steramerów z Twitcha chce zwiększyć swoje udziały w tej branży.