Once Human bombardowane negatywnymi recenzjami w związku z kontrowersyjnym regulaminem

Once Human bombardowane negatywnymi recenzjami w związku z kontrowersyjnym regulaminem

Ostatnimi czasy gry free-to-play nie mają łatwego życia. W zeszłym tygodniu The First Descendant był mocno krytykowany za „drapieżne” praktyki monetyzacji i pozornie podejrzane wskaźniki wypadania lootu. Teraz MMO zatytułowane Once Human, który formalnie zadebiutowało dwa dni temu, jest bombardowane recenzjami na Steamie ze względu na poważne obawy dotyczące prywatności.

Kiedy uruchamiamy nową grę, prawdopodobnie spodziewamy się, że będą w niej obowiązywać pewne warunki korzystania z usługi. Raczej nie nastawiamy się jednak, że w tych warunkach świadczenia usług będzie wymagane podanie „dokumentu tożsamości wydanego przez organ państwowy”. Tak jednak jest w przypadku Once Human.

W części regulaminu „Dane osobowe, które otrzymujemy od Ciebie” stwierdza się, że mogą twórcy gromadzić takie dane jak „imię i nazwisko, tytuł, prefiks, adres e-mail, numer telefonu, konto do obsługi wiadomości błyskawicznych, adres pocztowy, datę urodzenia, wiek, płeć, kraj/region i dokument tożsamości wydany przez rząd, taki jak paszport”. Wydaje się to mocno przesadzone i spowodowało poważne obawy wśród graczy. Ta polityka doprowadziła do bombardowania negatywnymi recenzjami gry na Steamie, a gracze nie ukrywają, że jest to wynik warunków korzystania z usługi Once Human.

Once Human jest bombardowane recenzjami na Steamie ze względu na poważne obawy dotyczące prywatności.

Once Human

„Jedna z moich najszybciej „odinstalowanych” gier. Polityka prywatności jest dla mnie nie do przyjęcia” – napisał jeden z użytkowników, a wielu innych stwierdziło, że warunki korzystania z usługi zmusiły ich do „zamknięcia” lub „odinstalowania” gry. Inny gracz nazwał tę grę „speedrunem kradzieży tożsamości”, a kolejni porównali ją do oprogramowania szpiegującego. Niektórzy użytkownicy zgłaszali nawet, że po uruchomieniu gry w tle ich komputera otwierały się także inne programy. Obecnie gra ma ponad 8600 recenzji na Steamie z mieszanym wynikiem. To jednak nie przeszkodziło jej wskoczyć do top 10 najpopularniejszych tytułów na platformie Valve. 

Starry Studio, spółka zależna dewelopera i wydawcy Netease, szybko zauważyło lawinę negatywnych recenzji i opublikowała oświadczenie na oficjalnym serwerze Discord Once Human. W nim twierdzi się, że firma będzie gromadzić dokumenty tożsamości wydane przez rząd wyłącznie wtedy, gdy „lokalne prawo tego wymaga, gdy tożsamość rodzica użytkownika musi zostać zweryfikowana w celu uzyskania zgody dla dziecka lub gdy użytkownik chce skorygować swój wiek." Dodaje, że „dane identyfikacyjne są usuwane natychmiast po osiągnięciu przez nas celu, jakim jest zebranie informacji identyfikacyjnych”. Tutaj trzeba jednak zawierzyć im na słowo, bo nie ma narzędzi, by to zweryfikować. 

Stwierdza również, że będzie gromadzić wyłącznie „informacje takie jak nazwy użytkowników, imiona i nazwiska i adresy kont w mediach społecznościowych, pochodzące z ankiet wśród użytkowników, w których użytkownicy biorą udział dobrowolnie” oraz że gracze mogą „podać w tych ankietach tyle lub mniej informacji, jeśli zdecydują się w ogóle wziąć udział w ankiecie”.

Chociaż obawy są uzasadnione, odpowiedź Netease powinna w pewnym stopniu rozwiać obawy graczy. To także pozytywny znak, że Netease słucha opinii graczy, ponieważ jest to druga odpowiedź, jakiej udzielili w ciągu pierwszych 24 godzin od premiery Once Human. Wkrótce po udostępnieniu gry gracze byli rozczarowani, gdy dowiedzieli się, że mogą stworzyć tylko jedną postać, która będzie na stałe powiązana z jednym serwerem. Starry Studio szybko naprawiło ten problem, potwierdzając na swoim oficjalnym Discordzie, że „tworzenie wielu postaci jest już dostępne!”

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Once Human bombardowane negatywnymi recenzjami w związku z kontrowersyjnym regulaminem

 0