OnePlus 6 - nowy "zabójca flagowców" oficjalnie zapowiedziany

OnePlus zgodnie z planem zapowiedziało dziś swój nowy smartfon. OnePlus 6 był obiektem licznych przecieków i doniesień, więc sam telefon nie stanowił większego zaskoczenia, ale konferencja chińskiej firmy przyniosła pewne niespodzianki.

Carl Pei na samym początku zaskoczył nas zapowiedzią pierwszych bezprzewodowych słuchawek od OnePlus, które nazywają się Bullets Wirelles. Są to słuchawki Bluetooth połączone ze sobą przewodem, które wspierają szybkie ładowanie (10 minut ładowania pozwoli na 5 godzin słuchania muzyki, a całkowity czas pracy to 8 godzin) i wyposażone są w imponujące 9.2 mm przetworniki korzystające z technologii "Energy Tubes", gwarantującej wysokiej klasy jakość dźwięku. Ciekawym rozwiązaniem są także magnetyczne kopułki, które same w sobie może nie są niczym nowym, ale Chińczycy wykorzystali to rozwiązanie w bardziej praktyczny sposób. Kiedy połączymy ze sobą obie słuchawki, te automatycznie się wyłączają, a rozdzielając je możemy nie tylko je włączyć, ale także odebrać połączenie telefoniczne czy powrócić do słuchania utworu dokładnie w momencie, w którym zakończyliśmy, co powinno przełożyć się na duże oszczędności baterii. Bullets Wirelles są też odporne na zachlapania i pot, a poza tym wspierają Google Assistant oraz kodek aptX od Qualcomm. To wszystko otrzymujemy w bardzo przystępnej cenie 69 EUR.

OnePlus 6 był obiektem licznych przecieków i doniesień, więc sam telefon nie stanowił większego zaskoczenia, ale konferencja chińskiej firmy przyniosła pewne niespodzianki

Główną gwiazdą konferencji w Londynie był oczywiście OnePlus 6. Tutaj obyło się bez większych niespodzianek, co oznacza, że otrzymujemy 6,28-calowy wyświetlacz AMOLED o proporcjach 19:9 i rozdzielczości 2280 x 1080 pikseli z charakterystycznym wcięciem w górnej części w stylu iPhone'a X (to przeznaczone jest na przednią kamerkę, sensory, diodę powiadomień i głośnik). Mamy tu do czynienia z niemal bezramkową szklaną konstrukcją (Gorilla Glass 5 na przednim i tylnym panelu), a twórcy chwalą się opracowaniem procesu produkcji, który sprawia, że szkło daje podobne odczucie jak ceramika. Poza tym, materiał ten lepiej przepuszcza fale radiowe, a OnePlus zapewnia, że OnePlus 6 jest równie wytrzymały jak ich poprzednie telefony.

Pod maską znajdziemy zaś procesor Snapdragon 845, 6 GB lub 8 GB pamięci RAM oraz 64/128/256 GB na dane w szybkim standardzie UFS 2.1. Warto także wspomnieć o modemie X20 LTE od Qualcomm, który wspiera 4X4 MIMO i 256QAM, co wraz ze szklaną obudową sprawia, że OnePlus 6 jest pierwszym modelem tej marki oferującym gigabitową prędkość pobierania. Jeśli jesteśmy już przy łączności, to nie zabraknie tu obsługi Wi-Fi 802.11ac, NFC i Bluetooth 5.0 ze wsparciem dla kodeków aptX i aptX HD. Za czas pracy urządzenia odpowiada bateria o pojemności 3300 mAh (identyczna jak w zeszłorocznych OnePlus 5 i 5T) ze wsparciem dla szybkiego ładowania Dash Charge - niestety pomimo szklanych plecków wciąż nie doczekaliśmy się indukcyjnego ładowania. Nie uświadczymy tu także pełnej wodoodporności i producent zabezpieczył jedynie swój nowy produkt przed okazjonalnym zalaniem czy zachlapaniem. Na szczęście pomimo wprowadzenia do oferty bezprzewodowych słuchawek, OnePlus 6 posiada złącze minijack.   

Za możliwości fotograficzne tego urządzenia odpowiada podwójny aparat tylny składający się z 16 MP sensora głównego z obiektywem f/1.7 oraz optyczną i elektroniczną stabilizacją obrazu. Ten wspomagany jest przez 20 MP sensor z przysłoną o tej samej wartości (f/1.7). Zestaw ten potrafi nagrywać filmy 4K w 60 kl./s, wideo w zwolnionym tempie w 480 kl./s o rozdzielczości 720p (tutaj konkurencja w postaci Samsunga czy Sony wypada lepiej), a Smart Capture automatycznie optymalizować ma jakość zdjęć na bazie sztucznej inteligencji. Z przodu umieszczono zaś 16 MP kamerkę do selfie i odblokowywania telefonu, która wykorzystuje AI choćby do efektu bokeh. Smartfon posiada także czytnik linii papilarnych, a całość obsłuży system operacyjny Android Oreo 8.1, ale OnePlus 6 jest jednym z pierwszym urządzeń, na których testować można już Androida P. Smartfon trafi do sprzedaży 22 maja w cenie 519 EUR za model 6/64 GB, 569 EUR za 8/128 GB i 619 za 8/256 GB. Warto dodać, że na starcie otrzymamy tylko dwie wersje kolorystyczne: Mirror Black i Midnight Black, ale 5 czerwca pojawi się też biały wariant.