OnePlus 6T McLaren Edition - 10 GB pamięci RAM i jeszcze szybsze ładowanie

Brytyjski producent supersamochodów, McLaren oraz chiński Oneplus, specjalizujący się w high-endowych smartfonach, postanowili połączyć siły i owocem ich prac jest OnePlus 6T McLaren Edition, czyli specjalna edycja flagowego smartfona, ujawniona w trakcie dedykowanego wydarzenia zatytułowanego „Salute to Speed". Nie da się ukryć, że obaj producenci słyną z tworzenia jednych z najszybszych produktów w swojej dziedzinie, a tego typu kolaboracje nie są niczym nowym na rynku technologicznym, więc takie połączenie sił wydaje się dość naturalne. Jeśli zaś chodzi o różnice pomiędzy standardowym OnePlus 6T a wersją McLaren Edition, to są one głównie kosmetyczne, ale nie tylko, ponieważ otrzymujemy tu także jeszcze sprawniejszą technologię szybkiego ładowania - Warp Charge 30 (jak sama nazwa wskazuje wykorzystuje aż 30 W), która pozwala  naładować 50% stanu akumulatora o pojemności 3700 mAh w zaledwie 20 minut.

OnePlus 6T, poza liftingiem wyglądu, dostarcza też aż 10 GB pamięci RAM, a także jeszcze sprawniejszą technologię szybkiego ładowania - Warp Charge 30.

Poza tym, chiński producent zastosował tu charakterystyczny pomarańczowy kolor (Papaya Orange), który przyozdobił dolną część krawędzi tylnego panelu. Pod szkłem kryjącym plecki umieszczono natomiast wzór włókna węglowego, przez co całość prezentuje się oryginalnie i atrakcyjnie dla oka. Kolejną zmianą jest zwiększenie pamięci RAM do 10 GB, co powoli zaczyna być już standardem w przypadku słuchawek z najwyższej póki, a przynajmniej tych z Państwa Środka. Można się zastanawiać, czy smartfony obecnie potrzebują aż tak dużo pamięci operacyjnej, ale lepiej mieć zapas niż narzekać na zbyt małą ilość, a dzięki temu urządzenie będzie też bardziej przyszłościowe. Nie można też wiele zarzucić pamięci na dane, ponieważ do dyspozycji oddano nam 256 GB. Pozostała część specyfikacji pozostała bez zmian, co oznacza , że otrzymujemy układ Snapdragon 845, czytnik linii papilarnych zintegrowany z ekranem, 6,4-calowy panel AMOLED z subtelnym notchem, bardzo kompetentny podwójny aparat tylny (16 MP + 20 MP) i system operacyjny Android 9.0 Pie.

Oczywiście wykorzystanie marki McLaren i podbicie specyfikacji wiąże się też z wyższą ceną, ponieważ OnePlus 6T McLaren Edition jest najdroższym smartfonem wydanym przez OnePlus. Jego cena ustalona została na 699 USD (70 USD więcej niż topowy wariant OnePlus 6T), co nie zmienia jednak faktu, że telefon i tak jest wyraźnie tańszy od konkurentów ze strony Samsunga, nie wspominając o Apple. Sprzęt trafi do sprzedaży w Europie Zachodniej już jutro, 13 grudnia, a osoby, które zdecydują się na zakup, otrzymają smartfon w specjalnym pudełku, w którym znajdą okolicznościowy album z historycznymi zdjęciami McLarena, superszybką ładowarkę i kabel USB w pomarańczowym kolorze oraz ręcznie wykonaną plakietkę z włókna węglowego. Jak już wspomnieliśmy, nie jest to pierwszy producent smartfonów, który decyduje się na taką współpracę i warto choćby wymienić Huawei i jego edycje Porsche Design.