OnePlus mogło narazić klientów na wyciek danych z ich kart kredytowych

OnePlus dostarcza na rynek naprawdę świetne high-endowe smartfony, ale chiński producent dość regularnie jest także obiektem krytyki. Tak jest i tym razem, ponieważ w ostatnich dniach coraz więcej osób zgłasza, że padło ofiarą nieautoryzowanych transakcji z udziałem ich kart kredytowych, po tym jak dokonało zakupów na oficjalnej stronie OnePlus.

Wygląda na to, że sprawa w głównej mierze dotyczy osób, które robiły zakupy na stronie firmy w okresie od października do grudnia zeszłego roku. Właśnie ci klienci zauważyli podejrzaną aktywność z udziałem ich kart kredytowych i choć początkowo sprawa wydawała się dotyczyć naprawdę niewielkiego grona osób, to wraz z jej nagłośnieniem grono poszkodowanych szybko się rozrosło. W sondzie przeprowadzonej na forum OnePlus przeszło 200 osób zadeklarowało nieautoryzowane transakcje po tym, jak skorzystało z karty na stronie OnePlus i choć możliwe jest, że dane wykradzione zostały w innym miejscu, to jednak skala problemu zdaje się sugerować wyciek po stronie chińskiego producenta.

OnePlus w ostatnim roku miało kilka problematycznych sytuacji, z których musiało się tłumaczyć, nowy rok zaczyna podobnie

OnePlus zdaje się nie bagatelizować sprawy i wydało oświadczenie, w którym zapewnia, że bada te okoliczności, a dodatkowo firma postanowiła na razie zawiesić opcję płatności za pomocą kart kredytowych. "To poważny problem, dlatego nieustannie badamy sprawę. Jako środek zapobiegawczy, tymczasowo wyłączamy płatność za pomocą kart kredytowych. Paypal wciąż jest jednak dostępny, a poza tym sprawdzamy alternatywne bezpieczne opcje płatności" - przeczytać możemy w oświadczeniu, a w TYM miejscu znajdziecie więcej szczegółów na ten temat. Producent zapewnił także, że przeprowadza kompletny audyt stosowanego przez siebie systemu.  Jeśli więc w ostatnich miesiącach robiliście zakupy na stronie OnePlus, to warto sprawdzić, czy ktoś dodatkowo nie obciążył Waszej karty.