Po licznych zwiastunach OnePlus zaprezentowało swój najnowszy eksperymentalny telefon i tym razem zdaje się on oferować bardziej praktyczne funkcje niż podobne projekty tego producenta w przeszłości.
Najważniejszą funkcją OnePlus 11 Concept jest chłodzenie cieczą „Active CryoFlux”, które zdaje się naśladować, to co znamy z coolerów gamingowych komputerów. System wykorzystuje piezoelektryczną ceramiczną mikropompkę do przesyłania płynu chłodzącego przez rurociągi w telefonie (widoczne na zewnątrz) bez „znaczącego” zwiększania objętości telefonu.
Najważniejszą funkcją OnePlus 11 Concept jest chłodzenie cieczą „Active CryoFlux”, które zdaje się naśladować, to co znamy z coolerów gamingowych komputerów.
OnePlus twierdzi, że rezultatem jest niewielka, ale odczuwalna poprawa wydajności. Firma przekonuje, że spadek temperatury o 2.1°C przekłada się w tym przypadku na wzrost liczby klatek w grach nawet o trzy do czterech i skraca czas ładowania nawet o 30 do 45 sekund. Jak widać, nie są to jakieś spektakularne liczby, które sprawią, że OnePlus 11 Concept zdeklasuje konkurencję, ale mimo wszystko oferują znaczną poprawę.
Poza tym, różnice w stosunku do standardowego OnePlusa 11 są w większości kosmetyczne. Wyraźne rurki i niebieskie oświetlenie LED to najbardziej oczywiste zmiany, ale widać również wyspę aparatu ze skomplikowanym grawerem giloszowym, podobnym do tego, który można znaleźć na tarczach luksusowych zegarków.
Teraz najgorsza wiadomość. OnePlus 11 Concept w ogóle nie wejdzie do produkcji. Nie będzie jednak zaskoczeniem, jeśli chłodzenie cieczą i zastosowane tu technologie znajdą zastosowanie w przyszłych telefonach tego producenta. Z drugiej strony firma pokazała interesującą samoprzyciemniającą się osłonę aparatu w Concept One na targach CES 2020, ale to rozwiązanie nigdy nie trafiło na rynek . To samo można powiedzieć o technologii zmieniającej kolor tylnego panelu, pokazanej w OnePlus 8T.
Pokaż / Dodaj komentarze do: OnePlus zaprezentował smartfon z chłodzeniem cieczą niczym w PC