Wydawać by się mogło, że łączność Wi-Fi wciąż jest wyraźnie szybsza od komórkowej, co wynika z prostego faktu, że bazuje na połączeniach przewodowych, które przeważnie znajdują się bliżej nas. Najnowsze badania przeprowadzone przez firmę OpenSignal, specjalizującą się w tej branży, zdają się jednak pokazywać, że technologie mobilne rozwijają się szybszej niż nam się wydaje i w niektórych krajach prędkość internetu z sieci komórkowych przegoniła już Wi-Fi. I nie mówmy tu o jakichś egzotycznych zakątkach świata, ale np. o Francji, gdzie łączność 4G jest już o 2,5 Mb szybsza od Wi-Fi, a w Australii ta pierwsza zyskała już 13 Mb przewagi. Zdaniem OpenSignal większość krajów na świecie posiada średnią prędkość Wi-Fi na bardzo zbliżonym poziomie do tej uzyskiwanej w sieciach komórkowych, choć wciąż są kraje, gdzie tradycyjne szerokopasmowe połączenia mają znaczącą przewagę, jak np. USA, Singapur, Hongkong czy Korea Południowa.
Technologie mobilne rozwijają się szybszej niż nam się wydaje i w niektórych krajach prędkość internetu z sieci komórkowych przegoniła już Wi-Fi.
Zdaniem niektórych ekspertów sytuacja ta pokazuje nie tyle, jak szybko rozwija się łączność komórkowa, ale jak słabo przędzie Wi-Fi w ostatnim czasie. Co więcej, wraz z technologią 5G jawiącą się na horyzoncie, prędkości internetu mobilnego znacząco przyspieszą i dokonać może się przewrót, który pozwoli wyjść łączności komórkowej na prowadzenie. Trzeba jednak pamiętać, że Wi-Fi także się rozwija i następna generacja tej technologii, czyli 802.11ax (lub Wi-Fi 6 według nowej uproszczonej nomenklatury), pozwolić ma sprostać wymaganiom stawianym dziś przez najbardziej wymagających użytkowników. Standard wciąż będzie działał w pasmach 2,4 GHz i 5 GHz, ale ma być znacznie szybszy (od czterech do nawet dziesięciu razy w stosunku do poprzednika) i pozwoli na jednoczesne podłączenie zdecydowanie więcej urządzeń.
Jak wynika z mapy przestawionej przez OpenSignal, nasz kraj wciąż znajduje się w „strefie wpływów” Wi-Fi, ponieważ średnie prędkości uzyskiwane za pomocą tej technologii wynoszą ok. 22 Mb/s, natomiast dla łączności komórkowej jest to ok. 16 Mb/s. Jak jednak widać, różnica ta nie jest duża i dobrze pokazuje światowy trend w tym zakresie. Jeśli więc operatorzy komórkowy zniosą limity transferów w przypadku najtańszych abonamentów, to już niedługo nie będziemy przełączać naszego telefonu w tryb Wi-Fi zaraz po powrocie do domu. Trzeba jednak pamiętać, że stabilność połączeń Wi-Fi wciąż jest większa i w wielu przypadkach bardziej niezawodna od komórkowej, dlatego na pewno nie będziemy jeszcze długo rozstawać się z tą technologią. Tymczasem, ciekawi nas, czy 5G rzeczywiście okaże się takie rewolucyjne, ale zanim łączność ta stanie się powszechnie używana, zapewne upłynie jeszcze dużo wody w Wiśle.
Pokaż / Dodaj komentarze do: OpenSignal: Mobilny internet staje się szybszy od Wi-Fi