Producenci smartfonów prześcigają się w opracowywaniu interesujących rozwiązań i do tej grupy zalicza się także Oppo. Zgłoszony do Światowej Organizacji Własności Intelektualnej patent zakłada umieszczenie w telefonie modułu kamery, którą da się odłączać. Niewątpliwie przytoczone rozwiązanie daje większą elastyczność, umożliwiając wymianę kamery na inną bez konieczności kupowania nowego smartfona (zapewne pojawiłyby się jakieś kompatybilne zestawy). Wysepka składająca się z kamer byłaby wyposażona we własną baterię oraz obsługiwałaby NFC, Wi-Fi i Bluetooth do łączności bezprzewodowej, nie zabrakłoby również wejścia USB typu C. Na szkicu widzimy, że aparat składa się z dwóch obiektywów i lampy błyskowej (najpewniej w finalnym wydaniu dostalibyśmy więcej obiektywów). Obecność takiej kamery eliminowałaby konieczność zastosowania aparatu do selfie, co oznaczałoby brak wcięć bądź dziur w wyświetlaczu. Oczywiście to tylko patent i nie oznacza, że kiedykolwiek doczeka się realizacji.
Oppo opatentowało aparat, który da się odłączyć od smartfona.
Obecnie jednym z ciekawszych rozwiązań wydaje się wysuwany aparat do selfie z górnej części smartfona, choć producenci pracują też nad modelem z modułem umieszczonym bezpośrednio pod wyświetlaczem. Warto wspomnieć, że ZTE Axon 20 5G, który ma takie rozwiązanie trafił już do Europy. Nie posiada on zarazem typowego wcięcia czy dziurki na przedni obiektyw. Wcześniej nad ukrytym pod ekranem aparatem pracowali także Xiaomi i Oppo, lecz dotychczas nie dostarczyli oni produktów, które mogą zrobić z tej technologii użytek. Jeżeli chodzi o drugą z przytoczonych firm, to w przeszłości opatentowała ona znikający aparat fotograficzny. W skrócie nie mamy tu do czynienia z żadną magią rodem z Harry'ego Pottera, ale sprytnym pomysłem polegającym na zakrywaniu kamery taflą szkła. Samo rozwiązanie nie jest z gatunku mechanicznych, zaś za jego działanie odpowiada szkło elektrochromowe mogące przełączać się między przezroczystością a nieprzezroczystością.
Oppo w ramach wydarzenia INNO Day 2020 przedstawiło też OPPO X 2021, czyli smartfon z elastycznym ekranem, który rozwija się stanowiąc alternatywę dla składanego sprzętu zdobywającego pomału rynek. Niestety producent przyznał, że projekt może nigdy nie doczekać się realizacji. Ma on bowiem posłużyć za inspirację dla przyszłych projektantów opracowujących smartfony, które trafią do sklepów. Nie da się ukryć, że firma tworzy wiele patentów i jeszcze inny opisuje urządzenie z mocno zakrzywionym ekranem pozbawionym bocznych ramek.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Oppo patentuje smartfona z odłączaną kamerą