Oppo pracuje nad składanym smartfonem z 7-calowym wyświetlaczem w technologii LTPO?

Rynek składanych smartfonów wciąż wygląda bardzo skromnie. Osoby zainteresowane tego rodzaju rozwiązaniem mogą sięgnąć w zasadzie jedynie po modele produkowane przez Samsunga oraz Motorolę (ten pierwszy odpowiada za 70 proc. sprzedawanych składanych smartfonów). Jednak - jak donosi anonimowy informator z Chin - już wkrótce do konkurencji może dołączyć Oppo. Poznaliśmy podstawowe dane dotyczące urządzenia chińskiego producenta. Przede wszystkim dowiedzieliśmy się, że w wersji rozłożonej jego ekran ma mieć przekątną 7 cali, natomiast po złożeniu otrzymamy urządzenie mierzące raptem 2 cale. Póki co nie wiadomo, jak będzie wyglądało (grafiki towarzyszącej tej wiadomości to tylko niezobowiązujące wizualizacje).

Anonimowy informator z Chin donosi, że Oppo planuje wejść na rynek składanych smartfonów. Urządzenie ma otrzymać 7-calowy wyświetlacz (rozmiar po rozłożeniu) oraz wyświetlacz wykonany w technice LTPS, z możliwością dynamicznej zmiany częstotliwości odświeżania.

Wyświetlacz smartfona ma zostać wykonany w technologii LTPO (czyli z tlenku polikrystalicznego). Od stosowanej przeważnie techniki LTPS różni się nie tylko sposobem powstawania i składem, ale chociażby także możliwością dynamicznej zmiany częstotliwości odświeżania (która swoje maksimum osiągnie zapewne przy 120 Hz). Jego produkcja jest droga. Obecnie można go znaleźć w Apple Watch. To wszystko, co informator zdradził na temat innowacyjnego smartfona Oppo. Więcej dowiemy się o nich zapewne za jakiś czas, być może już z oficjalnych wiadomości. O ile w ogóle urządzenie powstaje, bo co do tego pewności mieć na tę chwilę nie możemy.

Oppo jeszcze nie tak dawno uchodziło za niszowo markę, tymczasem aktualnie jest to czwarty największy producent smartfonów na świecie. W pierwszym kwartale bieżącego roku odpowiadał za 11 proc. sprzedaży urządzeń tego typu, co stanowiło wzrost o 68 proc. rok do roku. Jak widać, Chińczycy na tym nie poprzestają i chcą powalczyć także na innych frontach, w tym także we wciąż niewielkim, ale stale rosnącym i coraz bardziej dochodowym segmencie smartfonów składanych. W najbliższych latach konkurencja w tej kategorii na pewno wzrośnie, bo chrapkę na ten kawałek tortu mają także Xiaomi, Vivo, a także Apple (ten ostatni ma pokazać swoją propozycję w 2023 roku).