P30 Pro nie może przejść testu zabezpieczeń. Huawei wyjaśnia sytuację

Niektórzy posiadacze flagowego Huawei P30 Pro zaczęli uskarżać się na problemy z funkcjonowaniem sklepu Google Play. Okazuje się, że awarii uległ SafetyNet umożliwiający przeprowadzenie testu w tym sprawdzenie, czy na telefonie funkcjonuje oryginalne oraz certyfikowane oprogramowanie. Niestety w tym przypadku telefony wspomniany sprawdzian bezpieczeństwa oblewały. Sytuacja została pierwotnie zauważona przez brytyjskiego programistę Paula O’Briena. Stwierdził on, że jego sprzęt przeszedł wcześniejsze testy pomyślnie, dzięki czemu mógł bez trudu odpalić sklep twórców Androida. Dochodzi do tego również sytuacja, gdy prawidłowo nie działa Google Pay zaś klienci nie mogą płacić za zakupy przy pomocy smartfona. Do sprawy zdołał odnieść się sam producent.

Według dostępnych informacji wiele modeli Huawei P30 Pro ma problem z przejściem testu zabezpieczeń.

Firma przyznała, że zdaje sobie sprawę z sytuacji i pracuje wraz z Google nad jej skutecznym rozwiązaniem zaznaczając przy okazji, iż błąd wykryto w becie nakładki EMUI 10, którą udostępniono wcześniej do testów. Wychodzi więc na to, że całość nie obejmuje już wersji 10.0.0.153. Warto podkreślić, iż nie jest to pierwszy przypadek, kiedy telefon Huawei ma kłopoty z certyfikacją. Jakiś czas temu informowano o jej braku w przypadku modeli P20 oraz P20 Pro, które nagle przestały współpracować z usługami Google. Niestety jest to konsekwencja nałożonych przez rząd USA ograniczeń na chińskiego giganta w związku z czym Mate 30, mimo iż posiada zainstalowanego Androida, to został wybrakowany z domyślnego oprogramowania.

Jeżeli nie dojdzie do zakończenia wojny handlowej toczonej między Stanami Zjednoczonymi a Chinami lub korporacji nie uda się wypracować korzystnego porozumienia wówczas produkowane przez nią urządzenia będą mogły pożegnać się z Androidem czy procesorami Qualcomm Snapdragon, aczkolwiek ostatnia kwestia raczej nie stanowi dla Chińczyków większej przeszkody. Podobnie jak sam system, który doczekał się zamiennika w postaci Harmony OS mającego być szybszym i lepszym rozwiązaniem niż produkt Google.