Palworld, gra akcji autorstwa japońskich deweloperów Pocketpair, zdobyło szczyty list przebojów na platformie Steam i osiągnęło sprzedaż wynoszącą sześć milionów egzemplarzy w zaledwie cztery dni od premiery. Jednak, w miarę jak liczba graczy w grze wzrasta, pojawiły się kontrowersje związane z oskarżeniami o plagiat.
Wielu internautów wskazało na rzekome podobieństwa między projektami stworzeń w Palworld a projektami znanymi z serii gier Pokémon. Jeden użytkownik platformy mediów społecznościowych X przeprowadził nawet szczegółowe porównania modeli 3D z obu gier, sugerując, że to dowody jawnego plagiatu. Palworld prezentuje stworzenia w stylu Pokémonów, zwane "Pals", które można łapać, używać do walki, przemierzać świat gry i budować bazy. Niektórzy gracze i komentatorzy nazwali grę „Pokémon with Guns” ze względu na podobieństwa do koncepcji znanej z kultowej serii Pokémon. Jednak niektórzy zaczęli wykraczać poza teorie, sugerując, że stworzenia w Palworld są nie tylko inspiracją znaną z gier Pokémon, ale wręcz są plagiatem gry.
Od momentu premiery Palworld 19 stycznia, społeczność graczy oraz twórcy gier zaangażowali się w gorącą dyskusję na temat ewentualnego wykorzystania inspiracji z Pokémonami i możliwego plagiatu.
Yeah, I'm surprised by how quickly this is escalating. I'll try to organize my own hot take-ish thoughts in a thread, separating concept, execution, and dev. First: it's not a Pokemon-like game. Digimon is. And even if it was, so what? (cries in FPS, BRs, Souls, hero shooters...) https://t.co/6jnWkfiANE
— Dinga Bakaba (@DBakaba) January 21, 2024
Użytkownik X @byofrog opublikował w niedzielę porównania modeli postaci z obu gier, zaczynając od podkreślenia podobieństw między stworzeniem z Palworld a modelem Cinderace z Pokémon Sword i Shield. Kolejne porównania wywołały dalsze oskarżenia o plagiat skierowane w stronę Pocketpair. Eric Covington, były projektant gier w Blizzardzie, skomentował jedno z porównań modeli postaci z Palworld i Pokémon autorstwa @byofrog, sugerując, że bliskie podobieństwo nie może być przypadkowe. Covington zaznaczył, że stworzenie skomplikowanej siatki modelu o tak zbliżonych proporcjach jest praktycznie niemożliwe, a powtarzanie tego zjawiska w różnych modelach nie wydaje się przypadkowe. W swoim poście na platformie społecznościowej X zauważył, że takie podobieństwo wskazuje na kwestie nieprawidłowego wykorzystania zasobów.
The #palworld meshes are not node-for-node the same, but they're really close. #pokemon pic.twitter.com/GZGUaSnuNG
— byo (@byofrog) January 21, 2024
Jednak nie wszyscy zgadzają się co do oskarżeń o plagiat. Dinga Bakaba, dyrektor studia/współtwórczyni w Arkane Lyon, bronił Palworld w serii postów na platformie społecznościowej X. Twierdził, że gra z powodzeniem łączy i dostosowuje różnorodne koncepcje rozgrywki z popularnych gier, takich jak Pokémon, Fortnite, Ark: Survival Evolved i Rust. Bakaba zaznaczył, że jako projektant gier zdziwiony jest twierdzeniem, że to leniwe podejście, argumentując, że nawet jeśli gra korzysta z pomysłów z innych produkcji, proces implementacji nowych mechanik w wersji 2.0 zajmuje znacznie więcej czasu niż proste kopiuj-wklej.
Użytkownik X @byofrog, który opublikował porównania modeli postaci z Palworld i Pokémon, później sprostował swoje twierdzenia, zaznaczając, że choć istnieją pewne podobieństwa, modele 3D w obu grach nie są dosłownymi kopiami siebie nawzajem. W swoim późniejszym poście podkreślił, że mimo bliskich podobieństw, siatki modeli nie są identyczne.
Takuro Mizobe, dyrektor gry i dyrektor generalny Pocketpair, odpowiedział na oskarżenia o plagiat, zaznaczając, że wszelkie produkcje związane z Palworld są nadzorowane przez wielu ludzi, w tym przez niego, jako osobę odpowiedzialną za produkcję gry. Mizobe wyraził również swoje niezadowolenie z otrzymywania groźb śmierci na platformie społecznościowej i prosił o powstrzymanie się od szkalowania artystów zaangażowanych w projekt Palworld.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Palworld to podróbka Pokemonów? Studio oskarżone o plagiat