Kupił GPU i go oszukali. Jest odpowiedź prokuratury

Kupił GPU i go oszukali. Jest odpowiedź prokuratury

Historia z oszustwem na kartę graficzną jednak nie zakończyła się po odmowie wszczęcia postępowania. Prokuratura zmieniła teraz zdanie, a więc jest pewna nadzieja dla poszkodowanego.

Na samym początku tego miesiąca w sieci opisana została sprawa mężczyzny, który padł ofiarą oszustwa przez internet, a prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania. Teraz niespodziewanie sytuacja obróciła się o 180 stopni. Prokuratura zmieniła swoje zdanie. Poszkodowany na szczęście nie poddał się po odmowie i złożył zażalenie. Jak się okazuje bardzo dobrze, że to zrobił. Prokuratura zdecydowała koniec końców o wznowieniu sprawy.

Poszkodowany na szczęście nie poddał się po odmowie i złożył zażalenie. Jak się okazuje bardzo dobrze, że to zrobił. Prokuratura zdecydowała koniec końców o wznowieniu sprawy.

Być może to właśnie nagłośnienie tej historii w internecie poskutkowało zmianą decyzji. Tego czy faktycznie tak było zapewne się nie dowiemy. Przypomnijmy, że wcześniej przedstawionym powodem odmowy prowadzenia tej sprawy było stwierdzenie przez poszkodowanego, że ma on świadomość, iż w internecie dochodzi do oszustw. Znajomość ryzyka była dla prokuratury podstawą do tego, aby stwierdzić, iż sprawa nie nosi znamion czynów zabronionych.

Dla części z Was zrobi się to pewnie jeszcze bardziej szokujące i absurdalne, jeśli dodamy, że mężczyzna został oszukany nie na 100 czy 200 złotych, a na 2000 złotych, bo za tyle właśnie oszust wystawił kartę graficzną. W Polsce kradzież traktowana jest jako przestępstwo, jeśli wartość skradzionego przedmiotu przekracza 800 złotych. Tutaj mówimy natomiast o 2,5x większej kwocie.

Decyzja nadesłana przez poszkodowanego

Decyzja nadesłana przez poszkodowanego

 

W telegraficznym skrócie transakcji dokonano poza platformą Allegro, ponieważ oszust twierdził, że ma podpięty do konta stary numer PayU. Dla kupującego nie było też opcji odbioru osobistego, ponieważ od podanej lokalizacji sprzedającego dzieliło go ponad 500 km w jedną stronę. Finalnie stanęło na tym, że transakcja zostanie zrealizowania bez Allegro. Nie będziemy tym razem przytaczać całej historii, bo ta jest całkiem długa. Poświęciliśmy jej całą osobną publikację. Sprawa ta ciągnie się już tygodniami, jednak dla poszkodowanego jest teraz pewna nadzieja. Ktoś w końcu postanowił, że należy wszcząć postępowanie.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Kupił GPU i go oszukali. Jest odpowiedź prokuratury

 0